Reklama

Ładowanie...

Ukraina: zabawy z gazem

04.03.2013
Czyta się kilka minut
W co gra prezydent Wiktor Janukowycz i czy nam to zagraża? – zastanawiają się ukraińscy analitycy.
G

Gra dotyczy gazociągów: Moskwa, realizując ideę integracji gospodarczej poradzieckiego terytorium, chce przejąć ukraińskie gazociągi, a także przedsiębiorstwa. Od pewnego czasu wiadomo, że Janukowycz chce zawrzeć nowe porozumienie gazowe z Rosją – prezydent napomknął o tym w mediach, ujawniając, że warunkiem umowy jest oddanie Gazpromowi w dzierżawę ukraińskich gazociągów tranzytowych. Pytanie o los gospodarczej niezależności Kijowa stało się tym aktualniejsze po wizycie Janukowycza w Moskwie w poniedziałek 4 marca. Na temat jego spotkania z Władimirem Putinem wiadomo niewiele, na oficjalnej stronie Janukowycza widnieje informacja, że poruszono kwestie współpracy Moskwy i Kijowa w dziedzinie energetyki oraz relacji Ukrainy z Unią Celną Białorusi, Rosji i Kazachstanu (to twór służący scalaniu przestrzeni poradzieckiej).
Dlaczego nowe umowy gazowe mogą być niebezpieczne?...

2146

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]