Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Uroczystość, transmitowana na żywo przed drugi program TVP, odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie. Przybyli na nią m.in. kardynałowie Józef Glemp i Jean-Louis Tauran, arcybiskupi Tadeusz Gocłowski (przewodniczący rady Fundacji), Józef Kowalczyk (nuncjusz apostolski w Polsce) oraz Sławoj Leszek Głódz. Obecni byli także przewodniczący Kapituł czterech kategorii TOTUSA: bp Tadeusz Pieronek, bp Piotr Jarecki, abp Józef Życiński i jezuita, o. Andrzej Koprowski.
Naszą redakcję uhonorowano - obok o. Jana Góry, duszpasterza młodzieży i organizatora spotkań lednickich - w kategorii: “Promowanie nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II" (nominowani byli także Marek Skwarnicki oraz ekipa filmu “Karol - człowiek, który został papieżem").
Dominikanin otrzymał nagrodę za wcielanie w życie papieskich idei: Lednica - stwierdziła Kapituła pod przewodnictwem bp. Pieronka - zaowocowała duchowym ożywieniem szerokich rzesz młodzieży. Sam o. Góra podkreślił, że nagroda należy się przede wszystkim młodym: “Lednica to wielkie pudło rezonansowe skrzypiec, na których po mistrzowsku zagrał Jan Paweł II". Zakonnik zastanawiał się także, jak podczas najbliższego spotkania nad jeziorem lednickim można przekazać jego uczestnikom statuetkę TOTUSA. Już w kuluarach zapowiadał, że każdy otrzyma odlaną miniaturę.
“Tygodnikowi" przyznano nagrodę za kilkudziesięcioletnie zasługi w przedstawianiu myśli Karola Wojtyły, a potem Jana Pawła II, oraz stworzenie forum do debaty nad nauczaniem papieskim. Ks. Adam Boniecki powiedział, że TOTUS to symptom właściwego odczytania kontaktów, jakie wiązały Karola Wojtyłę z redakcją. Dodał, że w tych relacjach zawsze było miejsce na spór. Ten spór nie dotyczył jednak - mówił naczelny “Tygodnika" - jednego głupiego czy mądrego artykułu. Papież chciał, żeby na naszych łamach toczyła się dyskusja o sprawach fundamentalnych: “O tym, co ma być pierwsze: inicjacja czy informacja; o kryzysie Kościoła; o diagnozach obecności Kościoła w Polsce". Ks. Boniecki mówił, że Karol Wojtyła to “nasz autor, protektor, nauczyciel". Przypomniał fragment papieskiego listu do Jerzego Turowicza, gdzie Jan Paweł II pisał o wymianie darów między nim i “Tygodnikiem".
W kategorii “Promocja człowieka, praca charytatywna i edukacyjno-wychowawcza" nagrodę otrzymali Jan Jakub Wygnański, twórca i lider ruchu organizacji pozarządowych w Polsce, oraz Redakcja Mszy św. w Polskim Radio. Wygnańskiego - współtwórcę Stowarzyszenia na Rzecz Forum Inicjatyw Pozarządowych, współzałożyciela i dyrektora Fundacji “Bez Względu na Niepogodę", autora “Tygodnika" - wyróżniono za “pracę dla budowania społeczeństwa obywatelskiego". Laureat zastrzegł, że nagrodę uważa za uhonorowanie tysięcy organizacji pozarządowych i wolontariuszy. Dodał, że sam nie zajmuje się działalnością charytatywną, stara się natomiast ułatwić taką pracę innym: “To nagroda za pomoc dla samopomocy" - powiedział.
Radiowa Msza - nagrodzona za formowanie kilku pokoleń Polaków - trafiła na antenę dzięki porozumieniom sierpniowym. Co niedzielę gromadzi do sześciu milionów słuchaczy, od 1989 r. gości na falach pierwszego programu Polskiego Radia. Kierujący redakcją ks. Marek Białkowski podziękował “ludziom Solidarności" i wszystkim słuchaczom. W tej kategorii nominowany był także ks. Wojciech Łazewski (wieloletni dyrektor Caritas Polska), białostockie Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie “Droga" (pomaga dwóm tysiącom dzieci z domów patologicznych) oraz Jan Arczewski - niepełnosprawny mieszkaniec Domu Opieki Społecznej w Lublinie, który założył pierwszy w Polsce telefon zaufania dla niepełnosprawnych. Pracuje w nim sam, dotychczas odbył ponad 23 tys. rozmów.
W kategorii “Osiągnięcia w dziedzinie kultury chrześcijańskiej" główna nagroda przypadła reżyserowi Markowi Piwowskiemu za film “Oskar" i wyrażone w nim - jak stwierdził abp Józef Życiński - świadectwo ludzkiej dobroci i chrześcijańskiej nadziei w obliczu pozornych przegranych. “Tytułowy bohater ma dziewięć lat i zadaje pytania o to, po co jest i co będzie po śmierci" - powiedział reżyser. Podziękował za to, że kapituła uhonorowała film o bohaterze innym niż ci, których lansuje “panująca subkultura". Ci bohaterowie - zdaniem twórcy pamiętnego “Rejsu" - tylko “strzelają i pytają, gdzie są pieniądze".
Wyróżnienie specjalne przyznano Muzeum Powstania Warszawskiego - za ocalenie pamięci o 63 dniach powstańczych walk, za oddanie sprawiedliwości ich bohaterom oraz pracę edukacyjną wśród młodych pokoleń. Nominacje w tej kategorii otrzymali Stanisław Niemczyk (architekt mieszkający w Tychach, autor licznych kościołów na południu Polski) i kompozytor Zygmunt Konieczny.
W tym roku nietypowy okazał się werdykt w kategorii “TOTUS medialny dla upamiętniania Biskupa Jana Chrapka oraz jego roli w ukazywaniu osoby i nauczania Jana Pawła II w mediach". Nagrodę - ogłosiła Kapituła - przyznano ludziom mediów, którzy podczas “agonii Jana Pawła II, żałoby po jego śmierci i oczekiwania na wybór nowego papieża - tak pięknie i skutecznie służyli budowaniu wspólnoty Polaków wokół tego, co najważniejsze". Abp Głódź - odpowiedzialny w Episkopacie za środki masowego przekazu - powiedział, że nagroda powinna trafić w ręce wszystkich mediów, bowiem wszystkie pracowały profesjonalnie, z sercem i miłością. Pojedynczy dziennikarze - żartował abp Życiński - “prawdziwe punktowanie otrzymają w zaświatach". Tylko przewodniczący Kapituły ks. Koprowski bezradnie rozglądał się, komu wręczyć statuetkę. Z wynagrodzeniem pieniężnym - 50 tys. złotych - nie będzie kłopotów: pieniądze zasilą grant naukowy na analizę działalności mediów w pierwszych dniach kwietnia 2005.
Na zakończenie uroczystości kard. Glemp stwierdził, że nagrody TOTUS są dowodem społecznego zaufania. Wskazują na osoby i środowiska, po których “można się czegoś spodziewać, czegoś od nich wymagać. Prawdziwe dobro zawsze się rozszerza".
