Taternice

Anna Król, pisarka: Chciałam powspinać się tam, gdzie one. Żeby wzniecić płomień w opowieści – pomyślałam – wystarczy dotknąć skały tam, gdzie one jej dotykały. Nie interesowało mnie pisanie...

Reklama

Ładowanie...

Taternice

09.08.2021
Czyta się kilka minut
Anna Król, pisarka: Chciałam powspinać się tam, gdzie one. Żeby wzniecić płomień w opowieści – pomyślałam – wystarczy dotknąć skały tam, gdzie one jej dotykały. Nie interesowało mnie pisanie czystych biografii.
Anna Król podczas wspinaczki drogą klasyczną na południowej ścianie Zamarłej Turni, październik 2019 r. JAN WIERZEJSKI / MATERIAŁY PRASOWE WYDAWNICTWA ZNAK
B

BARTEK DOBROCH: W 1565 r. kobieta, księżna Beata Łaska, była pierwszym turystą w Tatrach.

ANNA KRÓL: W cytowaniach z ksiąg miejskich Kieżmarku, jednego z nielicznych opisujących to źródeł, nie pojawia się informacja, czy była w Tatrach sama, czy z mężem Olbrachtem Łaskim. Według jednej legendy byli razem, bo on nigdy nie zgodziłby się, by pojechała tam sama. Wedle innej wyprawiła się sama, za co została uwięziona przez Olbrachta na wiele lat. Ona ma w swoim życiorysie momenty, w których podejmowała, jak na swoje czasy i jak na kobietę, odważne decyzje dotyczące życia własnego i córki. Oczywiście wyprawa nie była samodzielna, lecz w otoczeniu całego dworu.

Nie pociągnęła jednak w Tatry innych kobiet. Przez kolejne trzy stulecia bywali w nich prawie sami mężczyźni: myśliwi, poszukiwacze skarbów, górnicy, pierwsi naukowcy i podróżnicy, jak Baltazar...

20891

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]