Sługa i Ojciec

JOANNA PIETRZAK-THÉBAULT, MAREK ZAJĄC: - Jakie przesłanie Kościołowi we Francji pozostawił Papież?

KARD. PHILIPPE BARBARIN: - Jan Paweł II nie zostawił odrębnego przesłania dla Kościoła we Francji, w Polsce bądź w jakimkolwiek innym kraju. Jest jedno przesłanie Ewangelii. Natomiast do najważniejszych zdań minionego pontyfikatu z pewnością należy “Nie lękajcie się" - to bardzo piękne orędzie, między innymi dla Francji.

- A czy Jan Paweł II pozostawił przesłanie dla kardynałów, którzy w tych dniach przybywają na konklawe?

- Odpowiem podobnie: nie ma szczególnego przesłania wyłącznie dla kardynałów. Sam Papież był natomiast przykładem, wzorem do naśladowania dla kardynałów, biskupów, księży, świeckich - wszystkich, którzy tworzą Kościół. Ów przykład polegał na tym, że trzeba służyć, że można służyć, że musimy służyć. Widzieliśmy, jak bardzo Jan Paweł II był zmęczony, ale wciąż służył. Wielu mówiło, że przecież osłabiony i chory; powinien odejść - a on służył.

Gdy przyglądam się ostatnim ośmiu latom jego pontyfikatu, od roku 1997 - kolejnym tygodniom i miesiącom, podczas których wciąż sugerowano, żeby ustąpił - dostrzegam, że właśnie owe osiem lat było jeszcze pełniejsze niż poprzednie. To przecież Dni Młodzieży w Paryżu, Rzymie, Toronto... To Wielki Jubileusz, wizyta w meczecie, podróż do Jerozolimy i modlitwa pod Ścianą Płaczu. To encyklika o Eucharystii i reforma różańca, który pozostawał niezmieniony przez osiem wieków. Dlatego - chciałbym powtórzyć - ostatnie osiem lat pontyfikatu było jeszcze pełniejsze niż poprzednie. I gdy patrzymy na tego Człowieka, w pełni ukazuje się nam jego przesłanie: mamy (mam, każdy z nas ma) służyć. Chcę służyć. Jeszcze więcej i jeszcze lepiej. Chcę być prawdziwym sługą, ponieważ na tym polega chrześcijańskie powołanie. I zarazem widzę, że jestem sługą w stopniu niepełnym, niewystarczającym.

- Czy takie właśnie przesłanie trafiło do tłumów, które czekały w kilometrowych kolejkach do Bazyliki Św. Piotra, aby oddać ostatni hołd Papieżowi?

- Nie wiem, nie potrafię zajrzeć w ludzkie serca. Nie wiem, co się w nich rozgrywa. Wiem jednak, że tak nie żegna się tylko wielkiego lidera. Dla tych tłumów ów Człowiek naprawdę był ojcem. Naszemu światu brak ojcostwa, a ów Człowiek był dobrym ojcem, przede wszystkim dla młodych. Z ojcowską siłą i dobrocią rozmawiał z rzeszami w Ameryce, Afryce, Oceanii, Azji. Wszędzie. Hołd pragną mu złożyć ludzie, którzy mówią: “To był nasz ojciec i kochamy go" - po prostu.

- Jan Paweł II przywiązywał wielką wagę do przyszłości Europy, do pamięci o chrześcijańskim dziedzictwie kontynentu. Jak Ksiądz Kardynał sądzi, patrząc z perspektywy Francji, kraju przecież mocno zlaicyzowanego: czy chrześcijańska Europa przetrwa?

- Cywilizacje są śmiertelne, imperia się rozsypują. Imperium rzymskie obejmowało nie tylko Europę, ale i Bliski Wschód oraz Afrykę Północną - a i tak upadło. Budująca się na nowo Europa będzie naszą wielką radością, ale pod warunkiem, że nie będzie powstawać wyłącznie na pieniądzu. Choć zarazem to prawda, że związki między krajami są przede wszystkim oparte na ekonomii, polityce. To także normalne, zdrowe podstawy.

Chciałbym jednak podkreślić: nie oddałem swojej wiary ani cywilizacji, ani strukturom politycznym, nawet międzynarodowym. Kościół posiada słowa życia wiecznego, Biblia przetrwa wszystkie kultury i cywilizacje. Może kiedyś będziemy przeżywać wiarę inaczej niż obecnie w Europie. Na pewno jednak przetrwanie chrześcijaństwa na naszym kontynencie zależy od gorliwości, wiary, siły i zaangażowania każdego z nas. I Francuzi, i Polacy powinni zachowywać ostrożność, aby pozostać prawdziwymi chrześcijanami.

- Jakie najważniejsze zadanie stoi dziś przed Kościołem?

- Oczywiście stoimy przed wyzwaniami charakterystycznymi akurat dla naszych czasów, ale pewne zadania są zawsze aktualne. Nie lubię mówić o Kościele: gdy Kościół przesadnie zajmuje się sobą samym, nigdy nie wychodzi mu to na dobre. Lubię natomiast mówić o Bogu, bo Kościół jest sługą Boga i sługą ludzi. Lubię mówić o ubogich, o dzieciach, o Trzecim Świecie. O Madagaskarze, który dobrze znam, bo byłem tam na misjach. Celem Kościoła nie jest mówić o samym sobie. Celem Kościoła jest np. śpiewać chwałę Boga w liturgii. Dobrze się dzieje, gdy Kościół wyjaśnia nam Biblię. Gdy głosi, że Chrystus zmartwychwstał. Gdy śpiewa psalmy, celebruje Eucharystię, akt dziękczynienia. To właśnie lubię.

Współczesna kultura zmienia się szybko, podobnie zresztą jak nasze społeczeństwa. To faktycznie wyzwanie dla Kościoła. Dlatego pragnę, aby Kościół mówił do świata przez ludzi, którzy rozumieją, znają i kochają współczesną kulturę. To ważne, bo jeżeli nie rozumieją tych spraw, mówią wówczas językiem formalnym, wtórnym, martwym. Wyzwaniem dla Kościoła jest odnaleźć odpowiedź na pytanie, gdzie znalazło się współczesne społeczeństwo i jak do niego dotrzeć. Musimy szukać dróg do współczesnego człowieka - o, tu ślepy zaułek, a tam widać dobrą drogę. Kościół musi umieć mówić do tych, wśród których się znalazł.

- Sugeruje Ksiądz Kardynał, że nowy papież będzie musiał umieć mówić do ludzi?

- Tak nie wolno stawiać sprawy. Nie wolno utrzymywać, że nowy papież musi umieć mówić. Trzeba powiedzieć: nowy papież będzie umiał mówić.

- Takim kryterium będzie się Ksiądz Kardynał kierował podczas konklawe?

- Kardynałów zobowiązano do dyskrecji w tych sprawach. Powiem krótko: konklawe nie ma nic wspólnego ani z kampanią, ani z wyborami politycznymi.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 16/2005