Śladami Apostołów

Pięć okazałych tomów stoi już na półce - to pierwsze polskie wydanie "Apokryfów Nowego Testamentu", owoc wieloletniej pracy ks. prof. Marka Starowieyskiego, znakomitego znawcy literatury wczesnochrześcijańskiej. Zaczęło się od "Ewangelii apokryficznych" (Lublin 1980), wznowionych w zmienionym i poprawionym kształcie przez jezuickie Wydawnictwo WAM w roku 2003, w dwóch woluminach. Rok wcześniej w tej samej oficynie i w tym samym kształcie graficznym ukazały się "Listy i Apokalipsy chrześcijańskie", teraz dwuczęściowy wybór apokryfów dotyczących Apostołów, Ewangelistów i uczniów Pańskich oraz apostolskich dopełnił całość.

Czym są apokryfy? To różnorodne utwory o charakterze biblijnym, niemieszczące się jednak w kanonie Pisma. Ich liczba jest ogromna, bogactwo gatunkowe - znaczne, a granice czasowe trudno wyznaczyć, bowiem po apokryficzną formę sięgają do dziś zarówno pisarze, jak i ideolodzy nowych ruchów religijnych. "Apokryfy Nowego Testamentu powstawały niemalże od początku chrześcijaństwa - pisze edytor. - Prawdopodobnie niektóre z nich powstały jeszcze w I wieku, a więc w epoce tworzenia się pism Nowego Testamentu". I dodaje, że zachowały się one we wszystkich niemal językach wczesnochrześcijańskiego świata, a więc nie tylko w greckim i łacińskim, ale też w syryjskim, koptyjskim, etiopskim, arabskim, staroirlandzkim, gruzińskim, ormiańskim, starosłowiańskim...

Niekanoniczność utożsamia się często z odstępstwem od ortodoksji - niesłusznie, jak podkreśla ks. Starowieyski. Owszem, w niektórych apokryfach widać silne wpływy gnostycyzmu, większość jest jednak zupełnie ortodoksyjna, choć stopniowo nad przekazem teologicznym, zwykle dosyć uproszczonym, dominować zaczyna element fantastyczno-sensacyjny czy baśniowy. Znajdujemy się na granicy teologii, historii, historiografii, legendy i folkloru. W "Apostołach" jest więc i gnostycki niewątpliwie "Hymn Chrystusa tańczącego", włączony w "Dzieje Jana", i legenda o korespondencji Abgara, władcy Edessy, z Jezusem, powiązana z postacią św. Judy-Tadeusza, i fantastyczno-baśniowe "Dzieje Andrzeja i Macieja w mieście ludożerców". Odbija się w tych apokryfach epoka, w której powstały.

"Apostołowie" stanowią najobszerniejszą część wielotomowego dzieła - blisko 1400 stron! - a i tak jest to wybór z ogromnego materiału, nad którym wciąż trwają prace badawcze. By się nie pogubić, warto sięgnąć do kilkuczęściowego wstępu. Prof. Michał Wojciechowski tłumaczy w nim, kim w Nowym Testamencie są Apostołowie, i zwięźle wprowadza w gąszcz problemów związanych z identyfikacją poszczególnych postaci - także braci Jezusa, uczniów i Ewangelistów. Ks. prof. Jan Miazek pisze o miejscu Apostołów w liturgii, ks. prof. Michał Janocha pokazuje, jak wielki wpływ miały apokryfy na ikonografię Apostołów i Ewangelistów, a prof. Magdalena Zowczak zajmuje się ludowymi wariantami apokryficznych opowieści.

Ks. prof. Starowieyski podejmuje temat w tym przypadku najważniejszy, porządkując i charakteryzując różnorodne teksty, które składają się na apokryficzne "Dzieje Apostolskie". Znów powraca problem identyfikacji niektórych postaci, pojawiają się także dalsze pytania: na przykład dlaczego tradycja literacka i lokalne kulty upodobały sobie niektórych tylko Apostołów. Ks. Starowieyski wskazuje na różnice, jakie dzielą apokryfy od kanonicznych "Dziejów Apostolskich", szuka dla tych pierwszych źródeł literackich, zwraca uwagę, że przy próbie całościowej oceny apokryfów pamiętać trzeba o chronologii ich powstania. Co zaś się tyczy ich stosunku do ortodoksyjnej teologii, podkreśla, że "przeciwstawianie mechaniczne gnozy nauce katolickiej w II wieku jest anachronizmem; granice między nimi były bardziej płynne, niż nam się może wydawać, i precyzowały się one w miarę rozwoju dogmatu, szczególnie w IV wieku".

Wolumin pierwszy zawiera prócz wstępu utwory związane z pięciu Apostołami: Andrzejem, Janem, Pawłem, Piotrem i Tomaszem. Chodzi o najstarsze, tzw. "wielkie apokryficzne Dzieje Apostolskie", uzupełnione późniejszymi tekstami. Wolumin drugi poświęcony został pozostałym Apostołom, z Judaszem włącznie, Ewangelistom oraz uczniom Pańskim i apostolskim; znajdziemy tu także szereg tekstów ogólnych, jak spisy Apostołów i uczniów czy syryjska "Nauka Apostołów". Tutaj przeczytać możemy również mocno gnostycką "Ewangelię Judasza", zabytek w języku koptyjskim odkryty w Egipcie, którego opublikowanie w 2006 r. stało się sensacją medialną; przekładu i opracowania dokonał ks. prof. Wincenty Myszor.

"Z pewnością znalezisko to nie wpłynie na zmianę kanonu Pisma Świętego Nowego Testamentu ani na kształt ortodoksyjnego nauczania Kościoła - uspokaja we wstępie ks. Adam Tondera. - Jest to jednak ogromnie cenne świadectwo sposobu myślenia i religijności w II wieku po Chrystusie". (Wydawnictwo WAM, Kraków 2007, ss. 1372. Na końcu obszerna bibliografia oraz indeksy. Redakcja całości oraz część przekładów i opracowań: ks. Marek Starowieyski. Współpraca: ks. Krzysztof Bardski, Mirosław Bielewicz, Zbigniew Izydorczyk, ks. Michał Janocha, Dariusz Kosior, Jan Kozłowski, ks. Jerzy Krykowski, ks. Jan Miazek, ks. Wincenty Myszor, ks. Józef Naumowicz, ks. Kazimierz Obrycki, św. archimandryta Grzegorz Peradze, ks. Ryszard Rumianek, ks. Andrzej Strus, ks. Adam Tondera, ks. Sławomir Wasilewski, Witold Witakowski, Michał Wojciechowski, ks. Ryszard Zawadzki, Magdalena Zowczak.)

Lektor

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 45/2007