Ładowanie...
Siostry potrzebują pomocy
Siostry potrzebują pomocy
ANNA GOC: Dlaczego była zakonnica zakłada schronisko dla sióstr?
IZABELA MOŚCICKA, ZAŁOŻYCIELKA CENTRUM POMOCY SIOSTROM ZAKONNYM: Gdy odchodziłam z mojego zgromadzenia, nie wiedziałam, gdzie szukać pomocy i czy przysługują mi jakiekolwiek prawa. Na przykład czy mam prawo odwołać się od decyzji siostry przełożonej, której ślubowałam posłuszeństwo. Zakonnica, która chce odejść, zostaje sam na sam z przełożoną, a dotąd przełożona miała pierwsze i ostatnie słowo.
Już teraz działa Wasz telefon zaufania i strona internetowa Centrum Pomocy Siostrom Zakonnym. Z jakimi problemami dzwonią siostry?
Od praktycznych, np. które dokumenty trzeba złożyć przed odejściem i gdzie je znaleźć, po egzystencjalne – jak poradzić sobie z samotnością.
W wielu żeńskich zgromadzeniach jest jasna ścieżka wejścia do wspólnoty, ale o wyjściu nikt nie rozmawia.
Zdarza się, że telefon do nas siostry traktują jak ostatnią deskę ratunku. Niektóre są wzruszone, bo po raz pierwszy ktoś im uwierzył, a one dzięki temu dały sobie prawo do emocji, które czują od dawna. Niektóre mówią o doznanej w klasztorze przemocy.
Co wtedy?
To bardzo trudna sytuacja, bo siostry opowiadają o zachowaniach przemocowych, ale ich tak nie nazywają. Są lojalne wobec sprawców czy sprawczyń. Przemoc w klasztorach można porównać do przemocy domowej – krzywd doznaje się od kogoś bliskiego, wszystko dzieje się pod wspólnym dachem i zwykle nie ma jak i dokąd uciec.
Teraz powstała także inicjatywa „Siostry dla Sióstr”, którą zorganizowała Konferencja Przełożonych Zakonów Żeńskich we współpracy z Fundacją św. Józefa, delegatem episkopatu ds. ochrony nieletnich i KEP. To pokazuje, że siostry potrzebują pomocy.
Schronisko, które planuje Pani założyć, ma być takim pierwszym miejscem pomocy. Kiedy powstanie?
Chcemy je uruchomić jak najszybciej.
Siostry często opuszczają klasztorne mury z jedną reklamówką, w której mają bieliznę. Zaczynają od zera: nie mają świeckich ubrań, oszczędności, pracy ani gdzie mieszkać. I – bardzo często – nie mają przyjaciół. ©℗
IZABELA MOŚCICKA – pedagożka, social media manager. Poszukuje miejsca dla ludzi wykluczanych w Kościele. Założycielka Centrum Pomocy Siostrom Zakonnym pomocdlasiostr.pl.
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]