Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
To ostrzeżenie mocne i, jak podkreślił przewodniczący Trybunału, "bardzo poważne". Spośród 11 sędziów aż 10 przecież uznało, że AKP narusza sekularyzm, próbując wprowadzić zasady islamu do prawa i życia publicznego. Premier Recep Erdogan przyjął wyrok z respektem. Ale spod zwykłych w takich razach frazesów o zwycięstwie demokracji przebija pytanie, w jakim kierunku pójdzie jego partia. Czy odważy się na kolejne wyzwanie, choćby dokonując korzystnych dla siebie zmian w składzie najwyższych instancji sądowniczych? Już wcześniej przymierzała się do manipulacji, których, niestety, Europa nie dostrzega.
Probierzem zamiarów partii Erdogana będzie też planowany na październik proces Ergenekonu: ta tajemnicza organizacja szykowała, według władz, zamach stanu, który miały poprzedzić protesty uliczne i akty terroru. Rzecz w tym, że kilkudziesięciu aresztowanych niedawno uczestników spisku to sami sekularyści, elita elit: profesorowie, dziennikarze, wojskowi. Czy mogli planować terror? Wielu Turków w to nie wierzy. Tak jak nie ufa AKP.