Na skróty

W wieku 62. lat zmarł David Hemmings, odtwórca głównej roli w “Powiększeniu" Antonioniego. Minęło pół wieku od śmierci Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. O autorze “Zielonej Gęsi" pisała w poprzednim “TP" Marta Wyka. Złotą Żabę na Festiwalu Camerimage 2003 otrzymał brazylijski film “Miasto Boga" ze zdjęciami Cesara Charlona. Kolejne nagrody przypadły: “Bliźniaczkom" (Srebrna Żaba, operator: Piotr Kukla), “Girl with a Pearl Earring" (Brązowa Żaba, operator: Eduardo Serra) oraz “Zmruż oczy" (Nagroda Specjalna Jury, operatorzy: Paweł Śmietanka i Adam Bajerski). Nagrodę za całokształt twórczości wręczono Williamowi Frakerowi (zdjęcia do m.in. “Bullita" i “Dziecka Rosemary"). Wśród gości XI już Festiwalu znaleźli się tym razem m.in. Peter Weir (nagroda dla duetu reżysersko-operatorskiego Weir i Russell Boyd), James Ivory (otrzymał nagrodę dla reżysera “o szczególnej wrażliwości wizualnej") i David Lynch, który podczas festiwalu nakręcił filmową etiudę o Łodzi. Twórca “Miasteczka Twin Peaks" mówił w wywiadzie udzielonym “Gazecie Wyborczej": “Każdego dnia doświadczamy konkretnych zdarzeń, których nie da się zamknąć w dosłownym opisie. Pod powierzchnią konkretu kryje się zawsze coś więcej - dla jednych to świat dziwacznych abstrakcji, dla innych - emocjonalna, intuicyjna rzeczywistość, przypominająca sen na jawie. Tajemnica jest obsesją każdego z nas. Poszukiwanie tajemnicy, dziwności, ale też sensu pcha nas do przodu, nie pozwala stanąć w miejscu. Najbardziej twórcza jest świadomość, że znajdujemy się w samym środku wielkiej tajemnicy". O Jamesie Ivory, którego nowy film “Rozwód po francusku" wchodzi na polskie ekrany 12 grudnia, pisze w “Kinie" Kamil Rudziński: jego “kino jest synonimem dobrego smaku, błyskotliwej reżyserii i wytrawnego aktorstwa. Ale najważniejsza jest propozycja intelektualna. To kino nawołujące do wnikliwej obserwacji i uczestnictwa w procesie przenikania kultur, rozwijania w sobie fascynacji kulturową odmiennością i tolerancji dla zjawisk potrafiących wzbogacić nasze widzenie świata". W trakcie festiwalu odbył się też pierwszy polski pokaz rosyjskiego filmu “Powrót" Andrieja Zwiagincewa, nagrodzonego Złotym Lwem podczas festiwalu w Wenecji. Przyznano Europejskie Nagrody Filmowe 2003. Na czele uplasował się “Good bye, Lenin!" Wolfganga Beckera, otrzymując wyróżnienia dla najlepszego filmu, aktora pierwszoplanowego (Daniel Brühl) i scenarzysty (Bernd Lichtenberg). Za najlepszego reżysera roku uznano Larsa von Triera, twórcę “Dogville". W berlińskiej Staatsoper odbyła się premiera “Damy pikowej" Piotra Czajkowskiego w reż. Mariusza Trelińskiego. Inscenizację zrealizowała ekipa polskich artystów, m.in. Boris F. Kudlicka, twórca scenografii do wszystkich przedstawień operowych Trelińskiego. W obsadzie znajduje się Placido Domingo, orkiestrą zaś dyryguje Daniel Barenboim. Przedstawiciele Watykanu zwrócili się do Mela Gibsona o udostępnienie kopii jego filmu “The Passion of Christ", który miałby być zaprezentowany w trakcie planowanego przez Stolicę Apostolską spotkania teologów i filmowców “Christ in Film: A Cinematic Canon". Jeden z organizatorów spotkania, arcybiskup John P. Foley (publikujemy rozmowę z nim w tym numerze “TP"), po obejrzeniu fragmentów stwierdził: “to wspaniały film. Myślę, że jego krytyka jest nieuzasadniona, ponieważ cała historia opiera się na Ewangelii i nie ma w niej niczego, o czym nie pisano by w Ewangelii. Jeżeli ktoś krytykuje film, krytykuje Pismo Święte". Oficjalna premiera kontrowersyjnego (krytykowanego m.in. przez środowiska żydowskie) filmu planowana jest na 25 lutego przyszłego roku. Teatrem Telewizji będzie kierować od stycznia Paweł Konic, dotychczasowy szef Teatru Małego, jednej z najprężniejszych polskich scen. Średnia oglądalność wszystkich teatrów telewizji w okresie 1 stycznia - 1 grudnia 2003 r. w programie pierwszym TVP wyniosła 1 342 tys. widzów (ok. 11 proc. całej widowni), w programie drugim - 613 tys. (ok. 9,6 proc.). Koncertem w Katedrze w Uppsali zakończył się Rok Polski w Szwecji, organizowany przez Instytut Adama Mickiewicza i Instytut Polski w Sztokholmie. W minionym roku w Szwecji na spotkaniach autorskich wystąpili m.in. Hanna Krall, Wisława Szymborska, Olga Tokarczuk, Stefan Chwin, Ryszard Kapuściński, Andrzej Stasiuk i Adam Zagajewski, koncertowali Urszula Dudziak, Michał Urbaniak, Zbigniew Namysłowski oraz trio Oleś-Trzaska-Oleś, Polska była honorowym gościem na Międzynarodowych Targach Książki w Gőteborgu, prezentowała współczesną grafikę i plakat oraz wystawę “Trzy Korony i Polski Orzeł", poświęconą stosunkom polsko-szwedzkim w XVI-XVIII w. W warszawskiej Zachęcie obejrzeć można obszerną wystawę “Nowa strefa", prezentującą malarstwo, rzeźbę, fotografię oraz instalacje 27 artystów, współtworzących oblicze współczesnej sztuki chińskiej. Obok propozycji artystycznej (niejednokrotnie kontrowersyjnej obyczajowo, jak wtedy, gdy w zapisie wideo prezentuje się celowo zainscenizowaną śmierć zwierząt), wystawa - ciesząca się dużą popularnością w Europie Zachodniej - jest też dowodem na liberalizację chińskiej polityki kulturalnej: znaczna część “eksportowanych" dziś dzieł jeszcze niedawno byłaby objęta zapisem cenzorskim. Starmach Gallery w Krakowie prezentuje wystawę rzeźb i litografii słynnego szwajcarskiego rzeźbiarza Alberto Giacomettiego (1901-66). Jego dzieła “mówią o samotności, wyobcowaniu i rozdarciu człowieka - pisze Katarzyna Bik. - Tworzył wychudzone, odarte z mięśni, na granicy unicestwienia, wydłużone i spłaszczone do granic możliwości figury. Po wojnie powierzchnia tych rzeźb uległa zbrużdżeniu, stała się chropowata, niczym poparzona skóra, potęgując ekspresję pojedynczych kroczących figur, patrzących głów i aktów". W prestiżowym mediolańskim wydawnictwie Libri Scheiwiller ukazał się pierwszy w świecie pełny zapis “partytury" spektaklu “Umarła klasa" Tadeusza Kantora. Tom we włoskim tłumaczeniu Silvii Parlagreco zawiera założenia i wskazówki Kantora, jak również uwagi powstałe w trakcie improwizowanej pracy nad spektaklem. Oficyna opublikowała niedawno także “Uno spasso" (“Sto pociech"), kolejny tom Wisławy Szymborskiej przełożony przez Pietro Marchesaniego. W Krakowie trwa wystawa nowych prac Tadeusza Boruty. Obrazy z cyklu “Metanoia" oglądać można w galerii “Krypta u Pijarów". Malarz opublikował ostatnio książkę “Szkoła patrzenia", na którą złożyły się eseje o sztuce publikowane na łamach “TP". Ukazało się polskie tłumaczenie “Pamiętników" Leni Riefenstahl, zmarłej 9 września br. wybitnej niemieckiej aktorki, reżyserki filmowej i fotograficzki, autorki słynnego dokumentu propagandowego “Triumf woli" (o zjeździe NSDAP w 1934 r.) i filmu o olimpiadzie w Berlinie. Wydawnictwo Dolnośląskie rozpoczęło planowaną na 12 tomów edycję “Utworów zebranych" Tadeusza Różewicza. “Pióro Fredry" podczas Wrocławskich Promocji Dobrych Książek otrzymało wydawnictwo Bosz za książkę, na którą składają się wiersze Wisławy Szymborskiej w opracowaniu graficznym Elki Hołoweńko-Matuszewskiej, autorki zielników-kolaży, będących graficznym dopełnieniem utworów poetki. W Wellington, stolicy Nowej Zelandii, odbyła się światowa prapremiera “Powrotu króla", ostatniej części trylogii “Władca pierścieni", nakręconej przez Petera Jacksona na podstawie powieści J.R.R. Tolkiena. W Polsce film można będzie oglądać od 1 stycznia przyszłego roku. Jackson zapowiada, że w roku 2007 ukończy ekranizację “Hobbita". Rozpoczęło nadawanie (na razie w Krakowie, Warszawie i Szczecinie) radio RMF Classic, stworzona przez komercyjnego giganta rozgłośnia o tematyce kulturalnej, grająca m.in. muzykę klasyczną i filmową. “Nadal jesteśmy zainteresowani kupnem naziemnej stacji telewizyjnej - poinformowała na European Leadership Forum prezes Agory Wanda Rapaczyńska, o czym donosi portal www.wirtualnemedia.pl. - Jesteśmy również zainteresowani nabyciem stacji radiowej poza Polską. Przyglądamy się także gazetom poza Polską, w tym na Ukrainie".

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2003

Podobne artykuły

Obraz tygodnia
"Kiedy pada pytanie, co z kina Kieślowskiego pozosta­ło dzisiaj, mam odczucie, że jego postać i dzie­ło nie przestają drażnić, głównie chyba w śro­dowisku polskiego kina. Proponowałbym więc, żeby zo­stawić psychologiczne urazy i kompleksy, i dostrzec ogromną aktualność, nowocze­sność i piękno jego filmów. Ale może to, co najważniejsze - dostrzec ten potężny ładunek empatii... Wtedy może zaczniemy szczerze roz­mawiać, czego brakuje we współczesnej sztu­ce, a co jest w jego twórczości. Czasem spoty­kając się z interpretacją jego twórczości, łapię się za głowę: jakich strun on do­tykał! Równie często w tych tekstach zamiast opisu jego dzieła widzę jakąś psychodramę, autoanalizę, jakiś psychologiczny opis nie tyle tego, co jest na ekranie, ile problemów, z któ­rymi boryka się autor. Być może szczerość jego filmów, ich siła powodu­je, iż chciałoby się go zamknąć i otworzyć za 20 lat, bo byłoby łatwiej. Nie przeszkadzałyby pytania, które stawiał, tematy, które podej­mował, talent i pracowitość oraz uczciwość, które ewidentnie z jego utworów emanują - mówi Krzysztof Piesiewicz w dyskusji na temat filmów Krzysztofa Kieślowskiego ("Kino" nr 1/2006). - Być może te pojawiające się w Polsce głosy, że jego kino jest anachroniczne, to próba powiedzenia: dosyć z tym facetem, wystarczy! Chciałoby się go przeskoczyć i pójść dalej. My­ślę jednak, że w takim stanie emocji to się nie uda: nie zrobi się nic na jego miarę". Redakcyjną rozmową z udziałem także Natalii Korynckiej-Gruz, Katarzyny Taras, Konrada J. Zarębskiego i Stanisława Zawiślińskiego "Kino" inauguruje Rok Kieślowskiego, w którym obchodzić będziemy 10-lecie śmierci reżysera. Styczniowy numer miesięcznika ukazał się w odnowionej szacie graficznej. Znajdziemy w nim m.in. szkic Piotra Wojciechowskiego o "Harrym Potterze" oraz rozmowę z Agnieszką Odorowicz.
W wieku 88 lat zmarła Birgit Nilsson, wybitna szwedzka śpiewaczka operowa, legendarna odtwórczyni ról wagnerowskich, m.in. Brunhildy w "Pierścieniu Nibelunga" i Izoldy w "Tristanie i Izoldzie".
Paszporty "Polityki" otrzymali w tym roku: Rafał Blechacz (muzyka), Jan Klata (teatr), Robert Kuśmirowski (sztuki piękne), Marek Krajewski (literatura), Przemysław Wojcieszek (film), zespół Skalpel (estrada) oraz Paweł Dunin-Wąsowicz (kreator kultury).
W warszawskim Muzeum Narodowym trwa wielka monograficzna wystawa Józefa Pankiewicza, prezentująca ponad 500 dzieł artysty, którego 140. rocznica urodzin przypada w tym roku. "Trzeba chodzić po tej wystawie z pełną świadomością swoistości tego zjawiska, symptomatycznego dla polskiej sztuki, rzadko radykalnej, rzadko przecierającej szlaki całkiem nowe. Ale trzeba je docenić" - pisze Dorota Jarecka. Obok - recenzja Bogusława Deptuły.
Obraz tygodnia
Według badań przeprowadzonych przez Zakład Badań Czytelnictwa Biblioteki Narodowej w Warszawie około połowa Polaków w ogóle nie czyta książek. Jako osoby mające systematyczny kontakt z książką (przynajmniej siedem książek rocznie) ocenia się 17 proc. społeczeństwa.
W Stanach Zjednoczonych ukazały się wiersze zebrane Zbigniewa Herberta. 600-stronicowy tom "The Collected Poems 1956-1998" sprzedał się w nakładzie 15 tys. egzemplarzy i zbiera znakomite recenzje. "Gazeta Wyborcza" cytuje m.in. Charlesa Simica z "The New York Review of Books": "Choć Herbert nie zdążył otrzymać Nobla jak Miłosz czy Szymborska, z pewnością zasługuje na to, aby być w ich towarzystwie. Z tej trójcy jest poetą najbardziej oryginalnym i obdarzonym największym poczuciem humoru".
W Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie odbyła się prezentacja książki "Ewangelia według Judasza", której autorzy - poczytny pisarz Jeffrey Archer i biblista prof. F. Moloney - próbują przedstawić historię Jezusa z punktu widzenia Judasza. Książka trafi do księgarń 14 krajów, w Polsce wydał ją Rebis.
Nagrodę im. Karla Dedeciusa, przyznawaną po raz trzeci przez Fundację Roberta Boscha dla polskich tłumaczy literatury niemieckojęzycznej i niemieckich tłumaczy literatury polskiej, otrzymają w roku 2007 Tadeusz Zatorski i Martin Pollack. Tadeusz Zatorski jest autorem przekładów dzieł m.in. Heinricha Heinego, Heinricha Bölla, Maxa Webera oraz myśli i aforyzmów Georga Christopha Lichtenberga. Martin Pollack ma w swoim translatorskim dorobku książki Ryszarda Kapuścińskiego, Henryka Grynberga, Wilhelma Dichtera i Michała Głowińskiego.
Tymczasowym dyrektorem Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie została Elżbieta Ofat, dotychczas odpowiedzialna za sprawy administracyjne i operacyjne placówki.
Obraz tygodnia
W wieku 90 lat w Warszawie zmarł ksiądz Jan Twardowski, poeta. Autorowi słynnej frazy "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą", naszemu dawnemu współpracownikowi, poświęcamy w tym numerze "Tygodnika" specjalny dodatek.
"Jesteśmy spadkobiercami pradawnej wiedzy, którą przekazywano przez wieki... Wiele słów, których używamy automatycznie, jest w rzeczywistości jej żywym świadectwem. Ponieważ zapomnieliśmy, jakie jest prawdziwe znaczenie powszechnie używanych słów, takich jak »katolik« czy »uniwersytet« - słów, które mogłyby skierować nas w stronę jednego, w stronę uniwersalnego i niepowtarzalnego - musimy wynajdować nowe słowa, na przykład »holistyczny« (wywiedzione z greckiego »holos«, które oznacza całość albo całkowitość), aby przypominały nam o niebezpieczeństwie fragmentaryzacji i rozproszenia wiedzy. Coraz mocniej odczuwa się w świecie potrzebę, aby te dwa światy - świat nauki i świat religii - zeszły się z sobą, zdając sobie zarazem sprawę, że w obydwu patrzy się na życie z odmiennych punktów widzenia. Jeden świat, oparty na niezwykłym pomnażaniu wiedzy związanej wyłącznie z aktywnością umysłu czy też mózgu, wydaje się prowadzić nas do coraz większej złożoności i wyprowadzać nas na zewnątrz, przede wszystkim na zewnątrz nas samych. Drugi świat i jego wiedza wydają się odnosić do »bycia«, do czegoś, co prowadzi nas ku wnętrzu i tam odsłania tajemnicę" - tłumaczył Michel de Salzman, uczeń Georgija Iwanowicza Gurdżijewa (1877-1949).