Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
O. ALEKSANDER KAN: - Tałas to maleńkie miasto. Na razie jest tu spokojnie, na ulicy bawią się dzieci, a ja przygotowuję swoje ogrody do zasiania... Niewiele byśmy wiedzieli, gdyby nie telewizja.
- Ale nie jest tak, że nic się nie dzieje?
- Pod gmachem administracji jest może dwieście osób. Demonstrują. Śpiewają, postawili jurty. Czekają, nie krzyczą, nie są bynajmniej agresywni. Raczej są smutni. Nie pozwolono im wybrać tego, kogo chcieli.
- Rozmawiał Ojciec z demonstrantami?
- Nie, jestem duszpasterzem, to nie moja rola. Nie mogę ich poprzeć. Ale uspokajać ich też nie mogę, oni mieli przecież prawo wybierać...
- Rozumiem, że byłoby to ryzyko. Mówiono mi, że taki gest mógłby zagrozić pracy misjonarzy. Co, Ojca zdaniem, może grozić dziś Kirgizji?
- Modlę się za nich, żeby nie stało się tak, jak za komunizmu... Przywódcami są tu komuniści, którzy bardzo nie chcą oddać władzy. Ich metody są takie, jakie zawsze mieli... A ludzie nie chcą już ich kłamstw.
- Ale rozmawia Ojciec z ludźmi, którymi się opiekuje...
- Nie jestem politykiem, nie rozmawiam o polityce. Ci ludzie pracują, robią, co mogą... Modlimy się, bo mówienie tu dużo nie pomoże. Trzeba tu być, żeby rozumieć ten kraj...
- Nie boi się Ojciec?
- To prawda, boję się trochę. Ale nie, nie o siebie, mnie nikt tu nie tknie. Boję się o tych ludzi tutaj...
- Czy faktycznie poruszanie tego tematu może zagrozić Ojca pracy?
- Wiem, że możemy być podsłuchiwani. No, na pewno jesteśmy. Więc staramy się zawsze mówić coś takiego, co także im [o. Kan mówi to słowo z naciskiem, chodzi o podsłuchujących naszą rozmowę - przyp. red.] przyniesie korzyść. To taka nasza katechizacja...
Rozmowę przeprowadzono 23 marca
O. ALEKSANDER KAN SJ (ur. 1963 r.) święcenia otrzymał w 1988 r. w seminarium w Rydze, jedynym legalnym na terenie Związku Sowieckiego. W Kirgizji pracuje od ośmiu lat. W 2001 r. był także dyrektorem biura prasowego przy organizacji pielgrzymki papieskiej do Kazachstanu.