Ukrzyżowania Antonio Saury

13.07.2003

Czyta się kilka minut

60 prac z lat 1956-1996 hiszpańskiego artysty Antonio Saury: rysunki wykonane w różnych technikach i obrazy olejne pokazano w krakowskim Muzeum Narodowym. W swej twórczości Antonio Saura ulegał różnym wpływom. W latach 1953-1955 mieszkając w Paryżu związał się z sur-realistami pod wodzą Andre Bretona. W późniejszym okresie porzucił surrealizm ulegając wpływom malarstwa informel, do którego rozwoju przyczynił się na gruncie hiszpańskim. Uprawiał malarstwo olejne, rysunek, grafikę oraz fotografię, zajmował się także scenografią.

Antonio Saurę (1930-1998) jeszcze w dzieciństwie zafascynowały obrazy Diego Velazqueza „Cristo crucificado” (1632) i Francisco de Goyi „Perro se-mihundido” (1821-23). Miały one dominujący wpływ na całą jego twórczość. Ukazany na czarnym tle ukrzyżowany, martwy Chrystus Velazqueza stał się - podobnie jak dla wielu hiszpańskich twórców - inspiracją dla powstania pokazanego na wystawie cyklu Ukrzyżowań Saury. Obrazy Saury nie przynależą jednak tematycznie do sztuki religijnej. Od takich ich interpretacji odżegnuje się sam artysta, chociaż posługuje się elementami tak integralnie związanymi z przedstawieniem Ukrzyżowania w sztuce, jak korona cierniowa, przebite dłonie, rozłożone ramiona czy nawet tabliczka z napisem INRI. Odwołując się do doświadczeń kubizmu dokonuje on pokawałkowania, rozłożenia, destrukcji postaci, które składa później w swoim porządku. Zniszczone elementy tracą niekiedy tak całkowicie swój pierwotny kształt i formę, że powstałe twory bliskie są ekspresyjnym abstrakcjom. Paleta barw, którą stosuje malarz, jest zredukowana do odcieni czerni, szarości i bieli, czasem, zwłaszcza w obrazach olejnych pojawia się czerwonawy brąz, ciemna zieleń, granat.

„Chciałem - wyznaje Saura - w przeciwieństwie do »Chrystusa« Velazqueza, stworzyć obraz konwulsyjny i stworzyć burzę protestacyjną. Można w tych pracach dostrzec szczyptę humoru, który ociera się o bluźnierstwo, ale nie sądzę, żeby miało chodzić tylko o to. Poprzez obraz ukrzyżowanego chciałem oddać moją własną sytuację człowieka samotnego w nieprzyjaznym mu świecie, na który można zareagować krzykiem, ale także, po drugiej stronie lustra, interesuje mnie absurdalna tragedia człowieka - człowieka, nie Boga - przybitego do krzyża. Ten obraz, podobnie jak rozstrzelania powstańców Goi, ręce uniesione do góry i białe koszule, albo matka z „Guerniki”, Picassa, może być tragicznym symbolem naszej epoki”.

Wystawa czynna w Gmachu Głównym MNK (al. 3 Maja 1) od 28 czerwca do 27 lipca 2003.
 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]