KRONIKA

Głupota, grzeszność i słabość ludzka zostały w świecie równomiernie rozdzielone między wszystkie wspólnoty i Kościół nie został z tego wyłączony. Ale jest w nim Pan Jezus i to czyni go najpiękniejszym na świecie. (O. Wojciech Ziółek, prowincjał południowej prowincji Jezuitów, w rozmowie opublikowanej w najnowszym numerze miesięcznika „W Drodze”).


Papież w Asyżu. W liturgiczne święto św. Franciszka (4 października) papież odwiedził jego miasto rodzinne. Najpierw spotkał się z chorymi i niepełnosprawnymi dziećmi. Z kolei w siedzibie biskupa Asyżu abp. Domenica Sorrentino odwiedził „Pokój obnażenia z szat”, upamiętniający gest św. Franciszka, gdy rozebrał się on do naga przed swym ojcem Pietro di Bernardone. Zebrali się tam ubodzy, którym pomaga miejscowa Caritas. „Prośmy dla nas wszystkich o łaskę ogołocenia się z ducha świata, który jest trądem, rakiem społeczeństwa i nieprzyjacielem Jezusa” – stwierdził Franciszek w improwizowanym przemówieniu do obecnych. Podczas Mszy na placu przed bazyliką św. Franciszka papież pytał: „Czego świadkiem jest Franciszek dla nas dzisiaj? Co nam mówi, nie słowami, bo to łatwe, ale swoim życiem?”. Po Mszy zjadł obiad z ubogimi. Brawa wywołały słowa papieża podczas spotkania w katedrze św. Rufina, gdy powiedział: „Ja zawsze radzę nowożeńcom: kłóćcie się, ile chcecie, niech latają talerze, ale nigdy nie kończcie dnia bez zgody”. Z kolei w przemówieniu do młodzieży żartował: „Kiedy przychodzi do mnie matka i mówi mi: »Mam 30-letniego syna, który nie chce się żenić, nie może się zdecydować, ma śliczną narzeczoną, ale się nie pobierają«, ja odpowiadam: »Niech pani nie prasuje mu więcej koszul«”. Zwracając się do klarysek, Franciszek mówił: „Przykro mi się robi, gdy spotykam siostry, które nie są wesołe. Czasem uśmiechają się jak stewardesy, ale nie uśmiechem pochodzącym z serca”. Papież przestrzegał również przed sztucznymi postawami wiernych, którzy ignorują krzyż i Jezusa. „W ten sposób staniemy się chrześcijanami z cukierni, pięknymi jak słodycze, ale nie będziemy prawdziwymi chrześcijanami”– mówił. Do księży papież apelował, by nie wygłaszali nudnych kazań, „tych niekończących się nudnych homilii, z których nic się nie rozumie” – mówił. Zwracając się do przedstawicieli duchowieństwa, dodał: „Do was mówię”. Oblicza się, że do Asyżu przybyło ok. 100 tys. wiernych.


Biskupi o dialogu na Dzień Papieski. „Ostatnie lata pokazały, z jaką trudnością przychodzi nam prowadzenie dialogu” – zauważają biskupi w liście pasterskim, który odczytano w kościołach 6 października. Rozważanie tegorocznego hasła Dnia Papieskiego „Jan Paweł II – papież dialogu” ma zachęcić Polaków do podjęcia dialogu w rodzinach, w społeczeństwie i w Kościele. „Dialog to coś więcej niż wymiana poglądów, krytyka, spór czy polemika. Zaczyna się on od spotkania człowieka z człowiekiem, cierpliwego słuchania, zadawania pytań, aż po możliwość wypowiedzenia się. Tak rozumiany dialog zakłada otwartość i dobrą wolę oraz wzajemny szacunek” – czytamy w liście biskupów. Dzień Papieski obchodzony będzie w niedzielę 13 października. Tradycyjnie zbierane będą wówczas datki na rzecz Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.


Anglikanie coraz bliżej luteran. W związku z przypadającą w 2017 r. 500. rocznicą Reformacji obie wspólnoty postanowiły zacieśnić współpracę – wynika z opublikowanego komunikatu po spotkaniu delegacji Wspólnoty Anglikańskiej i Światowej Federacji Luterańskiej, które odbyło się w ubiegłym miesiącu w Finlandii. „Podpisano szereg porozumień regionalnych. W niektórych z nich ogłoszono już pełną jedność między obu Kościołami” – zaznaczyła przedstawicielka Światowej Federacji Luterańskiej pastor Anne Burghardt. Tymczasem w dialogu anglikańsko-katolickim w ostatnich latach nadzieje na zjednoczenie zostały zaprzepaszczone w następstwie decyzji podjętych przez Wspólnotę Anglikańską, która zgodziła się kapłaństwo i biskupstwo kobiet. W wyniku tych decyzji wielu konserwatywnych anglikanów przeszło do Kościoła katolickiego.


Spada liczba katolików uczestniczących w Mszach św., rośnie liczba księży. Od 2000 r. do 2012 r. liczba katolików uczestniczących w niedzielnej liturgii spadła z 47,5 do 40 proc. – wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Spadła także liczba osób przystępujących do Komunii św. – z 19,4 proc. w 2000 r. do 16,2 proc. w 2012 r. Natomiast z roku na rok systematycznie wzrasta liczba księży: w 2000 r. było ich ogółem 28 002, zaś w 2012 r. – 30 725. Dzieje się tak mimo gwałtownego załamania się powołań w latach 2005-09: liczba osób przyjętych na I rok seminarium spadła wówczas prawie o połowę – z 1145 do 687. Obecnie ustabilizowała się na poziomie ponad 800 kleryków (w 2012 r. wyniosła 848 kleryków).


NA PODST. KAI, INNYCH AGENCJI I MEDIÓW, INFORMACJI WŁASNYCH