Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
5 lipca Franciszek podpisał dekret uznający cud przypisywany wstawiennictwu Jana Pawła II. Tym samym została otwarta droga do jego kanonizacji. Jednocześnie papież zaaprobował decyzję Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych odnoszącą się do kanonizacji Jana XXIII. O dacie mają zadecydować kardynałowie na konsystorzu, którego zwołanie zapowiedział Franciszek. Decyzje te odczytano jako zapowiedź wspólnej kanonizacji, która miałaby się odbyć 8 grudnia tego roku w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
6 lipca włoska agencja Ansa poinformowała jednak, że Franciszek rozważa możliwość przychylenia się do kierowanych do niego próśb o to, by kanonizacja papieża Polaka odbyła się już 20 października, a więc dwa dni przed jego wspomnieniem liturgicznym i cztery dni po 35. rocznicy jego wyboru. Zdaniem Polskiej Agencji Prasowej, zamiar zorganizowania wspólnej kanonizacji obu papieży wywołał niezadowolenie w niektórych polskich środowiskach kościelnych, usiłujących wpłynąć na decyzję papieża. Uważają one, że podwójna kanonizacja pomniejszyłaby znaczenie ogłoszenia Jana Pawła II świętym.
Gdyby papież uległ naciskom, z pewnością wywołałoby to nieprzychylne względem polskiego Kościoła komentarze. Można przewidzieć, że zarzucono by nam, Polakom, zaściankowe myślenie. I nie bez racji, gdyż „podwójna” kanonizacja raczej wzmocni wymowę tego aktu, niż osłabi: obaj święci papieże to wielkie postacie współczesnego Kościoła i pod wieloma względami bardzo sobie bliskie. Ukazuje to homilia kard. Karola Wojtyły wygłoszona w katedrze wawelskiej 3 czerwca 1973 r., w 10. rocznicę śmierci Jana XXIII, którą publikujemy poniżej. O znaczeniu kanonizacji obu papieży mówi także Halina Bortnowska.
Warto ponadto zauważyć, że proces dotyczący badania cudu przebiegał bardzo sprawnie: trwał niecałe pięć miesięcy (dokumentacja w sprawie cudu trafiła do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w połowie lutego), podczas gdy zwykle takie procesy zajmują ponad rok. Potwierdza to, że proces kanonizacyjny Jana Pawła II był w Watykanie rzeczywiście traktowany jako priorytetowy.
Ujawniono również personalia uzdrowionej osoby. Chodzi o niewytłumaczalne z lekarskiego punktu widzenia uzdrowienie mieszkanki Kostaryki – Floribeth Mory, u której w kwietniu 2011 r. wykryto tętniaka wrzecionowatego prawej półkuli mózgu (co potwierdziły m.in. arteriografia mózgu i rezonans magnetyczny). Rankiem 1 maja 2011 – w dniu beatyfikacji Jana Pawła II – chora przeszła kolejne badania, które wykazały całkowite zniknięcie wszelkich oznak jej choroby.
