Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W reportażu Włodzimierza Nowaka „Do piekła nie pójdę” natrafiłam na taki fragment: „dom stoi przy brukowanej ulicy obsadzony stuletnimi miłorzębami szwedzkimi”. Takich drzew nie ma. W opisie alei w Janowicach Wielkich chodzi zapewne o jarząb szwedzki, który z miłorzębem nie ma nic wspólnego poza tym, że też jest drzewem. Miłorząb jest rośliną nagozalążkową o spłaszczonych w kształcie wachlarza, opadających na zimę liściach. Natomiast jarząb szwedzki to krewniak naszej jarzębiny, który uprawiany jest na terenie całego naszego kraju, a na siedliskach uboższych zwykle rośnie krzaczasto.
OD REDAKCJI: Autor w mailu do redakcji sprostował błąd, ale zdążyliśmy go poprawić jedynie w elektronicznej wersji tekstu. Dziękujemy za uważną lekturę!