Egzekucja co półtorej minuty

Była połowa lat 90. ubiegłego wieku, gdy fotograf Tomasz Kizny przeglądał w Moskwie dwa tysiące więziennych zdjęć.

15.04.2013

Czyta się kilka minut

U schyłku lat 30. sowieckie NKWD wykonywało je skazańcom w czasie apogeum represji, nazwanego potem Wielkim Terrorem. Niewiele ponad sto zostało Kiznemu udostępnionych, on zaś wybrał z nich osiemnaście. W oryginale miały rozmiary 6x9 centymetrów, a wykonano je zgodnie z regułami fotografii kryminalnej. Ich powiększone reprodukcje stały się częścią wystawy zorganizowanej w Podkowie Leśnej.

Z czasem projekt Kiznego się rozrósł. Do portretów skazańców dołączyły współczesne fotografie miejsc masowych egzekucji i grobów ofiar, których położenie przez dziesięciolecia władza komunistyczna trzymała w tajemnicy. Autor dotarł też do ludzi, których bliscy zostali zabici: fotografował ich i prosił, by opowiedzieli mu swe losy. Te wszystkie materiały złożyły się na album „Wielki Terror 1937–1938” i na kolejną ekspozycję, którą niedawno można było zwiedzać w Centrum Artystycznym Fabryka Trzciny w Warszawie, a która trafi potem do kolejnych miast.

Kiznego zainteresowania Rosją zaczęły się od Gułagu. Przez 17 lat, od połowy lat 80., dokumentował sowieckie obozy koncentracyjne: fotografował ich resztki, porzucone szopy, tory i lokomotywy – i ludzi, którzy to wszystko przetrwali, na ogół już starszych, w młodości więźniów gułagów, od Wysp Sołowieckich przez Workutę po Kołymę.

Dziś dostępna jest wiedza dziesięcioleciami tajona przez władze ZSRR: w trakcie Wielkiego Terroru w latach 1937-38 rozstrzelano tam co najmniej 681 692 osoby (w tym także wielu Polaków, obywateli ZSRR). Aby uzyskać tak niebotyczną liczbę eksterminowanych, trzeba średnio wykonywać jedną egzekucję co półtorej minuty, przez dwa lata bez przerwy, w dzień i w nocy. ZSRR w tamtym czasie był wielką rzeźnią: topór spadał na oślep. Czystki obejmowały partyjnych i bezpartyjnych, ludzi różnych stanów, profesji i narodowości. Nikt nie próbował się bronić, strach paraliżował całe społeczeństwo. Wszyscy czuli się zagrożeni (łącznie z enkawudzistami).

Właśnie ta emocja – obok zdumienia, spokoju czy jakiejś dumy, godności – najczęściej pojawia się na twarzach skazańców sfotografowanych w ramach policyjnej procedury, a teraz otwierających książkę Kiznego. Każda z tych osób konfrontowała się ze świadomością, że wkrótce zginie. Siła wyrazu ich spojrzenia znaczy tak wiele, że okoliczności historyczne, w których wyroki zostały wykonane – Moskwa, ZSRR, stalinizm, Wielka Czystka – schodzą na dalszy plan. Jest człowiek, samotny, twarzą w twarz z systemem, który chce go zabić, bez jakiejkolwiek winy z jego strony. Tragiczny absurd tej sytuacji potęguje fakt, że mamy do czynienia ze znakomitą fotografią: staranną, o szlachetnej plastyce, utrzymaną w szerokiej palecie odcieni czerni, bieli, szarości. Dziś takich portretów już się nie robi.

Jeśli Marci Shore, amerykańska autorka książek dotyczących zawikłanej relacji władzy komunistycznej i inteligencji polskiej, zdobywa się na ożywczy dystans wobec PRL-owskiej epoki, to Tomasz Kizny, dla obywateli byłego ZSRR obcokrajowiec, potrafi im opowiedzieć, czym był czas Wielkiego Terroru. Pamięć historyczna, zwłaszcza współczesnych Rosjan – wybiórcza i poddana ideologicznym wpływom – domaga się głębokiej rewizji. A jak na razie, tamtejsza opinia publiczna w zatrważającej większości lokuje Stalina w pierwszej trójce „najbardziej wpływowych polityków wszechczasów”.


„Wielki Terror 1937–1938”. Tomasz Kizny, współpraca Dominigue Roynette. Teksty: Sylvie Kauffmann, Arsienij Roginski, Nicolas Werth. Wydawcy: Agora SA, Bellona, Narodowe Centrum Kultury. Książka pod patronatem „Tygodnika Powszechnego”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarka działów Kultura i Reportaż. Biografka Jerzego Pilcha, Danuty Szaflarskiej, Jerzego Vetulaniego. Autorka m.in. rozmowy rzeki z Wojciechem Mannem „Głos” i wyboru rozmów z ludźmi kultury „Blisko, bliżej”. W maju 2023 r. ukazała się jej książka „Kora… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 16/2013