Biskupi RPA: „Nie jesteśmy ponad prawem”

„Chcemy potwierdzić, że ani my, ani nasz Kościół nie stoimy ponad prawem. Naszą główną troską jest teraz ochrona dzieci i innych ofiar” - oświadczyli południowoafrykańscy biskupi komentując doniesienia o przypadkach seksualnych nadużyć z udziałem księży.

06.07.2003

Czyta się kilka minut

Oświadczenie Konferencji Biskupów RPA (SACBC) opublikował 10 czerwca „The Southern Cross” („Krzyż Południa”), największy południowoafrykański tygodnik katolicki.

Pierwsze informacje o molestowaniu seksualnym i gwałtach dokonywanych przez duchownych pojawiły się w lokalnej prasie pod koniec maja. Natychmiast rozgorzała dyskusja nad skalą zjawiska i proceduramiobowiązkowego powiadamiania władz. Media zarzuciły biskupom stawianie się ponad prawem, utrzymywanie alternatywnego systemu kar, a przede wszystkim zmowę milczenia. Nadużycia seksualne popełniane przez księży to pedofilia oraz nagminne w Afryce Południowej molestowanie i gwałcenie kobiet, także zakonnic (ubolewanie z powodu „seksistowskiego i opresyjnego traktowania” czarnych zakonnic wyraziła już organizacja afrykańskich księży).

W wydanym dla prasy oświadczeniu biskupi stwierdzili, że nie można akceptować niemoralnego zachowania ludzi Kościoła i że wszelkie przestępstwa na tym tle powinny być ścigane przez prawo. Napisali też, że ich moralnym obowiązkiem jest nie tylko informowanie ofiar gwałtów o ich prawach, ale i - wychodząc poza obowiązujące Kościół ustalenia prawne - pomoc w składaniu doniesień na policję. Biskupi podkreślili, że dochodzenia kościelne w tej sprawie są prowadzone osobno od karnych i nie uzurpują funkcji procesu sądowego. Pod presją opinii publicznej zgodzono się napowstanie centralnej bazy informacji o przypadkach seksualnych nadużyć w Kościele.

- Musimy najpierw uznać, że jesteśmy skromnymi przewodnikami Kościoła, gotowymi uważnie słuchać wiernych i przede wszystkim ofiar - powiedział bp Kevin Dowling z Rustenburga, zapytany przez „The Southern Cross” o przyszłość Kościoła w RPA. - Musimy szukać przebaczenia za wyrządzone krzywdy, wyciągnąć wnioski z doświadczeń i stale poprawiać jakość naszej odpowiedzi dla ludzi zranionych i zniszczonych w taki właśnie sposób.
MF
 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 27/2003