Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Teraz, kiedy tu przyjeżdżam, zauważam z przerażeniem, że to, co decydowało o moim kompleksie wobec Polski, to, co stanowiło największą wartość tego kraju - ta żywa, głęboka łączność z kulturą, dla której, jak w wierszu Herberta, warto było pokonywać rzeki graniczne i zasieki - należy już do przeszłości. Warszawa obrasta szkaradnymi, antyestetycznymi “świątyniami pieniądza", a apogeum tego procesu zdaje się zapowiadać monstrum wyrastające właśnie przed Dworcem Centralnym.
Z Polakami, przynajmniej w Warszawie, rozmawia się już niemal wyłącznie o pieniądzach, rynkach kapitałowych i kredytach. Ten kraj zbyt łatwo przeszedł od realnego socjalizmu do dzikiego, paraamerykańskiego kapitalizmu, który - paradoksalnie - obniża jego wartość. Także turystyczną.
Bo cudzoziemcy, a przynajmniej Francuzi, przyjeżdżali tu, i nadal chcą przyjeżdżać, po coś zupełnie innego. Po poezję Miłosza i Szymborskiej, po filmy Wajdy i Kieślowskiego, po sztukę Aliny Szapocznikow i Marii Jaremy. Po krakowski brak pośpiechu i warszawski patriotyzm, dostrzegalny w chaosie odbudowanego po wojnie miasta i w jego pomnikach, świadczących o tym, że miał rację Poniatowski, kiedy powiedział Napoleonowi, że “Polak przejdzie przez wszystko".
Dlaczego nie potraficie być już dumni ze swojej kultury i swojego patriotyzmu? Dlaczego wstydzicie się sami siebie? Dlaczego zamykacie muzea o 15.00 i nie potraficie pokazać gościom z zagranicy, kim byli Wyspiański, Wojtkiewicz, Witkacy? Dlaczego nie chcecie im opowiadać o fenomenie “Solidarności" lat 80.?
Polska powinna pozostać krajem elitarnym, wymuszającym na przybyszu, żeby do niego dorósł. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że zagubi się w pogoni za szybkim pieniądzem, zagubi się w chęci upodobnienia się do Zachodu. A wtedy przestanie być atrakcyjna dla kogokolwiek.
DOMINIQUE PROUSSAC jest dziennikarzem radiowym i telewizyjnym. Obecnie przygotowuje dla stacji “Arte" film o reprywatyzacji majątków przez polskie ziemiaństwo.