Streszczenie, geneza, komentarz

Czy umiesz streścić skomplikowaną akcję “Cymbeline’a"? Albo chociaż powiedzieć, kiedy i gdzie ona się toczy? Czy nie mieszają ci się postacie możnowładców, występujących w kolejnych odsłonach historycznych kronik Szekspira? A co z mniej lub bardziej fantastycznymi książętami zapełniającymi karty jego komedii? Którą ze sztuk mistrza ze Stratfordu rozpoczynają słowa o “zimie naszej goryczy", przez Steinbecka użyte za tytuł powieści? I jeszcze coś łatwiejszego: w ilu dramatach Szekspira pojawia się Falstaff?.
 /
/

Masz kłopoty z odpowiedzią? A może w ogóle - wstyd się przyznać - twoja wiedza o dziele autora “Hamleta" ogranicza się do paru ogólników? Tak czy inaczej, znajdziesz teraz pomoc.

W wydawnictwie Znak od kilku lat ukazują się przekłady dramatów Szekspira autorstwa Stanisława Barańczaka. W serii z charakterystycznymi okładkami projektu Andrzeja Dudzińskiego doliczyłem się już piętnastu tytułów: to spośród tragedii “Hamlet", “Makbet", “Król Lear", “Otello", “Romeo i Julia", “Juliusz Cezar", “Tymon Ateńczyk" i “Koriolan", spośród kronik: dwie części “Henryka IV" i “Henryk V", z komedii: “Wesołe kumoszki z Windsoru", “Sen nocy letniej", “Wieczór Trzech Króli", “Wszystko dobre, co dobrze się kończy" i “Burza" (wcześniej, w wydawnictwie “W drodze", ukazały się także: “Ryszard III", “Zimowa opowieść", “Kupiec wenecki", “Dwaj panowie z Werony", “Poskromienie złośnicy", “Jak wam się podoba", “Wiele hałasu o nic", “Komedia omyłek" i “Stracone zachody miłości"). Teraz do serii dołączył leksykon szekspirowski, w większym niż poprzednie tomy formacie.

Leksykon przeznaczony jest dla możliwie szerokiego grona odbiorców, stąd esej wstępny, traktujący o teatrze elżbietańskim i biografii autora “Burzy", porządkujący jego twórczość dramaturgiczną i poetycką, wskazujący na problemy związane z szekspirowskim tekstem i referujący polską recepcję Szekspira, odznacza się znaczną zwięzłością. Odbiło się to zwłaszcza na dość zdawkowych uwagach na temat polskiego Szekspira teatralnego w wieku XX; na szczęście szereg ważnych inscenizacji wspomniano później, omawiając kolejne dramaty. Autorzy zastrzegają zresztą na początku, że profil ich leksykonu jest “zdecydowanie literacki" i tłumaczą: “nie stawiamy tez teatrologicznych, natomiast na podstawie dobrej znajomości tekstu i jego możliwych interpretacji pragnęlibyśmy choć po części przygotować czytelników do kompetentnego odbioru rozlicznych teatralnych, telewizyjnych i filmowych adaptacji sztuk Szekspira".

A takiemu właśnie przygotowaniu służą kolejne części książki. Przede wszystkim prezentacja (w porządku alfabetycznym) kolejnych dramatów, wedle trójczłonowego schematu: streszczenie, data powstania i geneza, komentarz (ze wspomnieniem wybranych realizacji scenicznych i filmowych). Następnie - obszerny słownik postaci i miejsc. I jeszcze wybór słynnych cytatów, wykaz polskich tłumaczy Szekspira (z wymienieniem utworów, które tłumaczyli) oraz podręczna bibliografia.

Imiona szekspirowskich bohaterów, ułożone w słowniku alfabetycznie, wedle brzmienia, jakie nadali im Barańczak lub Słomczyński, podawane są zwykle także w oryginale; szkoda że w niektórych przypadkach nie przypomniano innych polskich wersji tych imion, co ułatwiłoby czytelnikowi orientację. Przykład najbardziej charakterystyczny: oto jeden z ateńskich rzemieślników przygotowujących w “Śnie nocy letniej" przedstawienie na ślub księcia Tezeusza, tkacz Bottom, w wersji Barańczaka jest Mikołajem Podszewką i jako Podszewka właśnie figuruje w słowniku. Jednak u Koźmiana i Gałczyńskiego Bottom to Spodek (stąd felietonowy pseudonim Marka Skwarnickiego), u Słomczyńskiego zaś - Dupek... Stolarz Quince z tegoż “Snu...", u Barańczaka Kloc, wcześniej był Spojem (Koźmian) bądź Klinem (Słomczyński). Sługa Walentyna z “Dwóch panów z Werony", u Szekspira Speed, dla Koźmiana był Śpiechem, natomiast dla Zygmunta Kubiaka, a po nim Barańczaka - Chybcikiem. I tak dalej, i tak dalej...

Można by też zgłosić zastrzeżenia do doboru cytatów; mnie najbardziej zabrakło fragmentu o dniu świętego Kryspina i “gromadce" czy “kompanii" braci ze sławnego monologu króla Henryka V w noc przed bitwą pod Agincourt. Nie chcę się jednak czepiać, bo “Szekspir. Leksykon" to książka naprawdę pożyteczna, zwłaszcza że dramaty Stratfordczyka nie schodzą - na szczęście - z naszych scen i stają się punktami krystalizacji twórczych poszukiwań, czego świadectwem “Burza" Krzysztofa Warlikowskiego. (Wydawnictwo Znak, Kraków 2003. s. 260.)

Lektor

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2003