Sobór nie dotarł do Polski

„TP” 17 / 2014

28.04.2014

Czyta się kilka minut

Myślałem, że mi przejdzie, albo że się przesłyszałem. Tamto zdanie zdumiało mnie i powraca jak namolna melodyjka. Podczas prezentacji poglądów związanych z zamknięciem kościoła w Jasienicy jeden z rozmówców, przedstawiony jako sympatyk ks. arcybiskupa Hosera, powiedział, że „nie jesteśmy żadnym posoborowym Kościołem”. Spora część życia Jana Pawła II była Soborem Watykańskim II. Okazuje się, że w Polsce „Kościół posoborowy” to nie duma ani wspaniała idea, ale coś, czego Polak-katolik nie może powiedzieć bez wstrętu. Przykre też jest to, że abp Hoser nie może pogodzić się z ks. Lemańskim, ale potrafi zamknąć kościół dla ludzi, którzy nie mają tam wstępu, dopóki się nie pogodzą. Trudno mi wybrać pasterza, jakiego mam słuchać, jedni są Apollosa, inni Ojca Dyrektora, jeszcze inni…

Smutne, że w przededniu kanonizacji Tego, który był duszą Soboru, wydaje się, że Sobór Watykański przy pomocy gorliwych pasterzy do Polski nie dotarł.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 18/2014