Poezja

18.05.2003

Czyta się kilka minut

***

na naszych oczach (łzy -
widzieliśmy wyraźnie) ksiądz wkładał sobie
nasz pogrzeb w księgę dwóch cytatów (długo by o tym mówić)
też w niej umarł (ale nie ksiądz) i było mu lepiej

może za dużo myślałem żeby zapłakać zrozumieniem

nagle po posadzce od trumny do nas szedł
duży jak na siebie czarny robak
wysłannik chciał zbawić ten pogrzeb - księdza
zadeptaliśmy go naszym czarnym butem
normalnym jak na męską stopę
rytuał woleliśmy by nas podniósł
na robaczywych duchach - mogło się dokonać

***

polały się łzy czyste dźwięczyste
dziecka w burczącym tramwaju
na co tak krzyczysz ?
czy pielucha świata zaczęła uwierać?
czy wózek elektryczny
przepełniony ?
czy zrozumiałeś że jesteś bogiem
i chwilą ?

współczujesz spółgłoskom
że znają tylko estetykę pytania?

Wypadek

futerał naszego samochodu otarł się o funerał
ja i ojciec jak dwie soczewki wessaliśmy cały ruch
widziałem na własne oczy jak to jest kiedy widać okruchy widoków
nasze cielesne futerały nie wydały soczewicy
byłem bardzo skupiony tak aby dziś po 2 dniach nie pamiętać
zgrzyty naszej promadonny na scenie drogi
przeszły mi wczoraj przez gardło
kompulsywnie
dzieliłem się moim pokarmem
w usta napotkanych
ale dziś już rozmyte mechanicy wyklepują
mówię o tym jak o micie
heroicznej hybris

wśród karawany
ocaleliśmy w korabiu
z ojcem

***

są ludzie którzy lubią proste alegorie.
chcą by wartości leżały jak na straganie.

ja jestem inny
trefniś
lada co
ukradnę im spod lady
i jeszcze na tym tracę.
 

Epitafium

gdybym miał być poetą piety
wyrzeźbiłbym z siebie chrystusa na obraz

a potem kazał mojemu drewnianemu ciału
uśmiechnąć się pucułami jak budda...

PIOTR SOBOLCZYK - poeta, prozaik i tłumacz. Wydał zbiór wierszy „Samotulenie” (2002) i tom prozatorski „Opowieści obrzydliwe” (2003). Publikował m.in. w „Dekadzie Literackiej”, „Tyglu Kultury”, „Ruchu Literackim”. Mieszka w Krakowie.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 20/2003