W tekście "Chcę współpracować" ("TP" nr 15/07) zamieściliśmy historię aresztowania Bolesława Piaseckiego opartą na dokumentacji archiwalnej oraz jego memoriały skierowane do władz sowieckich. Po opublikowaniu materiałów dowiedzieliśmy się, że memoriały zostały ogłoszone drukiem przez Panów Romualda Niedzielkę i Bartłomieja Noszczaka w wydawanym przez jezuitów miesięczniku "Przegląd Powszechny" (nr 5/2006). Nie pozostaje nam nic innego niż przyznać, że nie dopełniliśmy wymogu staranności, choć sami wielokrotnie domagaliśmy się tego od innych. W istocie nie wiedzieliśmy, że przygotowane przez nas do druku memoriały Bolesława Piaseckiego zostały już opublikowane. Gdybyśmy o tym wiedzieli, nie przyszło by nam do głowy ogłaszać je ponownie. Słabym usprawiedliwieniem jest fakt, że "Przegląd Powszechny", w którym Pan Bartłomiej Noszczak opublikował memoriały, nie jest czasopismem historycznym i jedynie co pewien czas publikuje artykuły dotyczące historii, a więc z czysto zawodowego punktu widzenia nie musimy go czytać. Sytuacja jest o tyle jeszcze dla nas niezręczna, że jeden z nas jest promotorem, a drugi recenzentem rozprawy doktorskiej pana Noszczaka, wobec którego poczuwamy się do winy.