Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jury w skład którego weszło sześciu wybitnych animatorów teatralnych z całego świata (dyrektorzy festiwali teatralnych w Moskwie, Hannoverze, Bogocie, znawcy teatru przez wielkie "T") nie bez zwłoki, po burzliwych obradach doszli do porozumienia i spośród najlepszych 21 spektakli teatralnych ubiegłego sezonu zaprezentowanych w Krakowie na Festiwalu Boska Komedia postanowili przyznać następujące nagrody Boskiego Komedianta:
KRZYSZTOFOWI WARLIKOWSKIEMU za NAJLEPSZĄ REŻYSERIĘ
(spektakl "(A)Pollonia" Nowy Teatr Warszawa)
GRAND PRIX GRZEGORZOWI JARZYNIE I ZESPOŁOWI TR WARSZAWA za NAJLEPSZY SPEKTAKL FESTIWALU BOSKIEJ KOMEDII - "MIĘDZY NAMI DOBRZE JEST" DOROTY MASŁOWSKIEJ (prócz statuetki zespół otrzymał 100 tys. zł)
DOROCIE MASŁOWSKIEJ za NAJLEPSZY TEKST SZTUKI ("Między nami dobrze jest")
MAGDALENIE CIELECKIEJ jako NAJLEPSZEJ AKTORCE (za rolę w spektaklu "(A)Pollonia")
PIOTROWI SKIBIE za NAJLEPSZĄ ROLĘ MĘSKĄ w spektaklu "Persona. Marilyn" Krystiana Lupy (Aktor ten triumfował także podczas I edycji Festiwalu w 2008 roku, i również nagrodę otrzymał za rolę w spektaklu Lupy)
Jury postanowiło przyznać nagrodę pozaregulaminową dla NAJLEPSZEGO ZESPOŁU TEATRALNEGO JANOWI KLACIE i aktorom Teatru Starego w Krakowie - wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania spektaklu "Trylogia"
Wszystkich zainteresowanych teatrem zapraszam raz jeszcze do recenzji z tych spektakli pióra Marcina Kościelniaka drukowanych w ciągu całego roku w "Tygodniku Powszechnym".
Janowi Klacie, felietoniście "Tygodnika" gratulujemy szczególnie mocno.
To był wspaniały festiwal. Jury podczas ogłoszenia werdyktu w Bunkrze Cafe zniecierpliwionej przedłużającym się obradom publiczności, aktorom i dziennikarzom zakomunikowało, że jeśli obrady trwały tak długo, to mogło to być spowodowane dwiema sytuacjami: albo było tak źle, że nie było z czego wybierać, albo - i to był przypadek tej edycji Festiwalu - było tak wiele znakomitych spektakli, że trudno było wskazać jeden. Jury najchętniej wskazałoby trzy najlepsze z najlepszych spektakle i wszystkie trzy nagrodziło I miejscem. Jury było pod wrażeniem bardzo wysokiego poziomu spektakli teatralnych w Polsce, fantastycznej gry aktorskiej. Także temu, jak licznej widowni doczekał się Festiwal. ("Spektakle zaprezentowane podczas Festiwalu były warte tej wspaniałej widowni")
Na niektóre spektakle przybyło po 400 widzów, a nawet połowa zainteresowanych nie dostała biletów. Kraków nie posiada tak wielkich przestrzeni teatralnych, aby pomieścić większą ilość widzów. I nawet studia w Łęgu czy Nowa Łaźnia w Nowej Hucie już wkrótce nie będą stanowić sensownej alternatywy dla teatru w Krakowie. Festiwal pokazał także, że warto stawiać na ambitny współczesny teatr, współczesną dramaturgię, (o co niedawno zaapelowali młodzi reżyserzy i dramaturdzy). Że taka sztuka ma swoich odbiorców. W samej redakcji "Tygodnika Powszechnego" zdania były podzielone: jedni uważali, że najlepszym spektaklem Boskiej Komedii był "T.E.O.R.E.M.A.T" Jarzyny, inni wskazywali na "Personę. Marilyn" Lupy, "(A)Pollonię" Warlikowskiego, inni uznawali za mistrzowskie spektakle "Między nami dobrze jest" Jarzyny, "Trylogię" Klaty, "Rozmowy poufne" Kempy.
Krytyk teatralny Tadeusz Nyczek powiedział mi przed rozpoczęciem jednego ze spektakli, że najlepszego (jego zdaniem) spektaklu na Festiwalu zabrakło. Miał na myśli "Marat/Sade" Kleczewskiej.
Trawestując tytuł sztuki Doroty Masłowskiej, mimo licznych animozji środowiskowych, kłopotów finansowych i strukturalnych "Z teatrem polskim dobrze jest". Reżyserzy: Warlikowski, Klata, Jarzyna, Kleczewska, z drugiej zaś strony aktorzy: Cielecka, Chyra, Maciej Stuhr, Piotr Skiba, Englert, Ostaszewska, Stenka… Jeśli mówimy o odrodzeniu polskiego kina w ciągu pięciu ostatnich lat, nie zapominajmy i wspomnieć o rozkwicie rodzimego teatru. Mniej narzekania, więcej optymizmu. Amen.
