List otwarty

Sz.P. Minister Bogdan Zdrojewski, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Szanowny Panie Ministrze,

28.01.2013

Czyta się kilka minut

Nie trzeba palić książek, żeby zniszczyć kulturę. Wystarczy, by ludzie przestali je czytać

Ray Bradbury

Zwracamy się do Pana Ministra z apelem o podjęcie działań na rzecz przeciwdziałania katastrofalnej sytuacji czytelnictwa w Polsce. Według najnowszych statystyk 56 proc. Polaków nie ma w ciągu roku żadnego kontaktu z książką. Nawet wśród ludzi z wyższym wykształceniem aż 25 proc. osób nie przeczytało ani nie przejrzało w 2011 r. w ciągu roku książki, nawet albumu ani książki kucharskiej. Czytanie w Polsce nie jest modne i Polacy w ogóle nie wstydzą się przyznać do tego, że nie czytają.

Analizując statystyki czytelnictwa w innych krajach europejskich można się jednak łatwo przekonać, że skandalicznie niski poziom czytelnictwa w Polsce nie jest wcale uniwersalnym problemem naszych czasów. Inne kraje europejskie znajdują się w dużo lepszej sytuacji, a pomimo to nie szczędzą wysiłków i pieniędzy na dalszą promocję czytelnictwa. Przykładowo aż 75 proc. Francuzów czyta w ciągu roku co najmniej jedną książkę, 38 proc. czyta więcej niż 9 książek rocznie, 25 proc. pomiędzy 10 a 24, a 15 proc. więcej niż 25 książek w roku. Francja inwestuje duże pieniądze w promocję czytelnictwa, hojne programy stypendialne dla pisarzy i tłumaczy oraz dofinansowanie bibliotek.

W Szwecji w ostatnich 25 latach liczba osób regularnie czytających książki nie tylko nie zmalała, ale regularnie wzrastała. Według badań przeciętny Szwed czyta książki 20 minut dziennie. Jednak w związku z tym, iż dostrzeżono, że nieco maleje czytelnictwo wśród młodszych generacji, np. wśród 20–24--latków tylko 30 proc. czyta książki codziennie, a wśród 9–14–latków czyta codziennie tylko 59 proc. dzieci (a nie jak wcześniej 72 proc.), powstał właśnie na zamówienie szwedzkiego rządu wielki raport, którego celem jest zaproponowanie najlepszych metod przeciwdziałania negatywnym trendom i stworzenie mechanizmów jeszcze lepszej promocji czytelnictwa. Wkrótce na ten cel przeznaczone zostaną kolejne duże sumy z państwowej kasy.

Warto dodać, że to właśnie dzięki powszechności czytelnictwa w Szwecji i wielkiej miłości Szwedów do książek obserwujemy od lat szwedzki „narodowy cud promocyjny”, którym jest światowa kariera literatury szwedzkiej. Książki te nie sprzedawałyby się na świecie, gdyby najpierw nie odnosiły wielkich sukcesów czytelniczych w Szwecji.

Tymczasem w niemal 40-milionowej Polsce przeciętny nakład książki to zawstydzające 2500 egzemplarzy, a kraj, który w trakcie polskiej prezydencji w UE wydał ogromne pieniądze na promocję swojego wizerunku jako „kraju kultury”, jest w gruncie rzeczy tym miejscem w Europie, gdzie przeważająca część społeczeństwa w ogóle nie czyta książek.

Cieszymy się, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w swoim raporcie rocznym informuje o najwyższym w historii, rekordowym budżecie, co jest w dużym stopniu osobistą zasługą Pana Ministra. Nie rozumiemy jednak, dlaczego wśród 3,5 mld złotych wydanych na kulturę w 2012 roku tak niewiele przeznaczono na promocję czytelnictwa oraz niedostatecznie dużo na wsparcie finansowe dla polskich bibliotek, w których od lat nie kupuje się wystarczająco dużo nowości wydawniczych. Wiemy, że obowiązek finansowania bibliotek leży przede wszystkim po stronie samorządów, ale to jedynie MKiDN poprzez radykalne zwiększenie swoich dotacji na biblioteki oraz na promocję czytelnictwa może dać ogólnonarodowy sygnał do zmiany tej sytuacji.

Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej, w wywiadzie, którego udzielił „Krytyce Politycznej”, w następujący sposób mówi o złej sytuacji polskich bibliotek: „O atrakcyjności biblioteki decyduje zakup nowości. Biblioteka publiczna musi mieć książki, o których właśnie się mówi. W Polsce średni nakład książki to 2,5 tysiąca, beletrystyki – 4 tysiące, a bibliotek jest ponad 30 tysięcy. Według nieopublikowanych jeszcze statystyk Biblioteki Narodowej w 2011 roku średnia zakupu nowości wyniosła 7,2 wolumina na 100 mieszkańców. Średnia w Europie to 25, w Danii – ponad 30, a w Estonii – 36. Te siedem woluminów oznacza, że polskie biblioteki w większości tylko wymieniają zaczytane lektury szkolne”.

Apelujemy o podjęcie dodatkowych i bardziej zdecydowanych działań na rzecz promocji czytelnictwa w Polsce i przeciwdziałanie wielkiej katastrofie kulturalnej, u progu której już się znajdujemy. Jedną z najważniejszych i najprostszych do realizacji kwestii jest znacząca pomoc finansowa dla polskich bibliotek. Nie jest to jedyna rzecz, którą trzeba zrobić, ale jest to coś, co można zrobić natychmiast.

Prosimy o to, by Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wydając publiczne pieniądze między innymi na niezwykle cenną „promocję Polski jako kraju kultury”, podjęło jeszcze większy wysiłek na rzecz zmiany tragicznej sytuacji kulturalnej, w jakiej znajduje się kraj, gdzie ponad połowa społeczeństwa nigdy nie sięga po książki.

Z poważaniem,

KATARZYNA TUBYLEWICZ, ANNA DZIEWIT-MELLER, MARCIN MELLER, ZYGMUNT BAUMAN, ALEKSANDRA JASIŃSKA-KANIA, AGATA TUSZYŃSKA, BEATA STASIŃSKA, JOANNA BATOR, JUSTYNA SOBOLEWSKA, PIOTR BURAS, ALEKSANDRA SZYMAŃSKA, JUSTYNA CZECHOWSKA, ZBIGNIEW KRUSZYŃSKI, KRYSTYNA KOFTA, ALICJA BURAS, JACEK ST. BURAS, MAGDALENA ZIELONKA, GABRIELA NIEDZIELSKA, MAŁGORZATA KAROLINA PIEKARSKA, EWA BAJ, GRZEGORZ KASDEPKE, JOANNA NIKODEMSKA, BARBARA KOSMOWSKA, ANDRZEJ FRANASZEK, PAULINA WILK, ANNA KRÓL, EWA WINNICKA, JOANNA LAPRUS MIKULSKA, PAWEŁ SZWED, ALEK TARKOWSKI, ROKSANA JĘDRZEJEWSKA-WRÓBEL, ZOFIA JABŁONOWSKA-RATAJSKA,  JAREK SZUBRYCHT, ANNA ONICHIMOWSKA, JACEK HUGO-BADER, GRAŻYNA PLEBANEK, MAGDALENA RACZYŃSKA, MIKOŁAJ ŁOZIŃSKI, OLGA TOKARCZUK, LEONARD NEUGER, MICHAŁ KUŹMIŃSKI

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 05/2013