Kronika religijna

STOLICA APOSTOLSKA
W Boże Narodzenie Papież wygłosił tradycyjne orędzie, Jan Paweł II podkreślił, że „wierzący wszystkich religii i ludzie dobrej woli są wezwani do budowania pokoju przez odrzucanie jakiejkolwiek formy nietolerancji i dyskryminacji”. Wspominając o przypadkach „wyniszczającej przemocy”, Papież wymienił Ziemię Świętą, Afrykę, Amerykę Łacińską i Azję, a po wygłoszeniu orędzia udzielił w 62 językach błogosławieństwa „Urbi et Orbi” - miastu i światu.

„Niemowlę leżące w ubóstwie żłóbka to znak nadziei dla całej rodziny ludzkiej - powiedział Jan Paweł II podczas pasterki w bazylice św. Piotra w Watykanie. - Jest to znak pokoju dla tych, którzy cierpią z powodu wszelkiego rodzaju konfliktów; znak wolności dla biednych i uciśnionych; znak miłosierdzia dla tych, którzy zamknięci są w błędnym kole grzechu; znak miłości i pocieszenia dla każdego, kto czuje się samotny i opuszczony”. W porównaniu do lat poprzednich program świątecznych obowiązków Papieża został ograniczony.

Podczas przedświątecznego spotkania z pracownikami Kurii Rzymskiej Jan Paweł II podsumował kończący się rok, Papież mówił o konfliktach, „które wykrwawiają tak wiele regionów świata” oraz o terroryzmie. Odpowiedzią Kościoła jest przede wszystkim modlitwa - tu Jan Paweł II przypomniał styczniowe spotkanie z przedstawicielami wielkich religii w Asyżu, a także Światowe Dni Młodzieży w lipcu w Toronto, kanonizację o. Pio i założyciela „Opus Dei” Josemarii Escriva de Balaguera oraz konsekrację sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Mówił także o ekologii - jedną z inicjatyw na tym polu była deklaracja, podpisana wspólnie z patriarchą ekumenicznym Konstantynopola Bartłomiejem I.

Rozważając problemy ekumeniczne, Jan Paweł II przyznał, że w tym roku „nie brakowało powodów do rozgoryczenia”, ale wspomniana deklaracja ekologiczna i wizyty delegacji greckiej Cerkwi oraz patriarchy rumuńskiego Teoktysta w Watykanie pozwalają z nadzieją patrzeć w przyszłość.

Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Aleksy II zaproponował Papieżowi wznowienie „braterskich kontaktów”(22 grudnia). Propozycja znalazła się w świątecznych życzeniach przesłanych do Watykanu. „Z uczuciem braterskiej miłości w Chrystusie przesyłamy Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji radosnego i zbawczego święta przyjścia na świat Pana naszego Zbawiciela” - napisał patriarcha. Zaprosił następnie Papieża do „podjęcia na nowo braterskich kontaktów”, dodając jednocześnie, że będzie się modlił, aby Bóg dał Biskupowi Rzymu „życie w pokoju i wiele darów” w nowym roku.

Wzajemne kontakty zostały zamrożone po tym, jak 11 lutego br. Papież podniósł cztery dotychczasowe administratury apostolskie na terenie Rosji do rangi diecezji. Rosyjska Cerkiew uznała to za przejaw złej woli i prozelityzmu, uprawianego rzekomo przez Kościół katolicki na „kanonicznym obszarze prawosławnym”.

Watykan zatwierdził normy postępowania wobec księży i diakonów dopuszczających się molestowania seksualnego nieletnich w USA. Kard. Giovanni Battista Re, prefekt Kongregacji ds. Biskupów skierował list do przewodniczącego Konferencji Biskupów USA bpa Wiltona Daniela Gregory'ego, w którym przekazał tzw. „recognitio”, zatwierdzające dokument „Konieczne normy postępowania diecezji bądź eparchii w sprawie zarzutów seksualnego wykorzystywania nieletnich przez księży i diakonów”.

Zgodnie z dokumentem po otrzymaniu informacji o zarzutach wobec duchownego przeprowadzone zostanie wstępne dochodzenie, a jednocześnie zostaną podjęte kroki na rzecz obrony reputacji oskarżonego. Kiedy zostaną zgromadzone wystarczające dowody, poinformowana zostanie Kongregacja Nauki Wiary. Biskup zwolni oskarżonego z urzędu kościelnego czy też sprawowanej funkcji, wprowadzi zakaz mieszkania w danym miejscu i publicznego udziału w sprawowaniu Eucharystii aż do czasu ogłoszenia wyniku procesu. Oskarżony może zostać nakłoniony do badań lekarskich i psychologicznych. Jeśli choćby pojedynczy akt seksualnego wykorzystania przez księdza lub diakona zostanie potwierdzony lub udowodniony w czasie procesu kanonicznego, osoba ta zostanie na stałe zwolniona z posługi kościelnej, nie wyłączając wykluczenia ze stanu duchownego. Jeśli kara wykluczenia nie zostanie zastosowana, np. z powodu podeszłego wieku lub choroby, sprawca nie będzie mógł odprawiać publicznie Mszy św. i udzielać sakramentów. Podczas dochodzenia diecezja będzie w pełni współpracować z władzami cywilnymi. Ponadto duchowny, któremu udowodniono winę, nie może zostać przeniesiony do innej diecezji czy prowincji zakonnej. Jeśli zarzuty te nie potwierdzą się, trzeba podjąć wszystkie niezbędne kroki na rzecz przywrócenia dobrego imienia osoby niesłusznie oskarżonej. (Zob. komentarz J. Makowskiego na str. 3.)

Sekretarz ds, stosunków z państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej skrytykował USA za dążenie do wojny z Irakiem, „Nie może być tak, że członek wspólnoty międzynarodowej samodzielnie decyduje w sprawie o tak wielkim znaczeniu” - powiedział abp Jean-Louis Tauran w wywiadzie dla dziennika „La Repubblica”. Dyplomata przypomniał, że w Karcie Narodów Zjednoczonych nie ma mowy o „wojnie prewencyjnej”. Hipotezę o ewentualnym użyciu przez Irak broni atomowej określił mianem „monstrualnej”. Przypomniał również, że w świecie arabskim atak USA na Irak miałby nieprzewidziane konsekwencje: „Mogłoby to zapoczątkować swego rodzaju an-tychrześcijańską i antyzachodnią krucjatę”.

Matka Teresa z Kalkuty będzie beatyfikowana 19 października 2003 r, w Rzymie - poinformowały władze Zgromadzenia Misjonarek Miłości. 19 grudnia Jan Paweł II podpisał dwa dekrety wymagane do beatyfikacji: o heroiczności cnót Matki Teresy oraz zatwierdzający cud, dokonany za jej wstawiennictwem. Niewytłumaczalne z punktu widzenia medycyny uzdrowienie dotyczy Hinduski, cierpiącej na nieuleczalną chorobę brzucha.

Jan Paweł II jest autorem medytacji poetyckich o roboczym tytule „Tryptyk rzymski”, Zdaniem rzymskiego korespondenta KAI Marka Lehnerta, utwór porusza tematy ostateczne i jest swego rodzaju testamentem (Jan Paweł II mówi w nim m.in. o wyborze swego następcy). Medytacje, związane z Kaplicą Sykstyńską, powstały niedawno - szczególnie intensywnie Papież pracował nad nimi w listopadzie.

KOŚCIÓŁ W ŚWIECIE
„Cała dalsza historia Polski i zjednoczonej Europy będzie datowana od 13 grudnia 2002 roku” - powiedział bp Josef Homeyer, przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). Komentując dla KAI wyniki szczytu UE w Kopenhadze, na którym zakończono negocjacje z kraj ami kandyduj ącymi, biskup podkreślił rolę Jana Pawła II w procesie integracji: „Zawsze przez niego umacniani, ufając Panu dziejów, idźmy wspólnie drogą wewnętrznej odnowy Europy”. Zdaniem bpa Homeyera, decyzje z Kopenhagi wyznaczają nową erę dla kontynentu, wejście na drogę pokoju, bezpieczeństwa i sprawiedliwości społecznej. Hieracha przypomina jednak, że „przed nami wszystkimi jeszcze długa droga. Teraz już nie tylko politycy i elity, ale także całe narody i państwa będą musiały starać się być z sobą bliżej, poznawać i rozumieć wzajemną historię i wrażliwość innych tak, by budować prawdziwie wspólny europejski dom”. Biskup wyraził też nadzieję, że z pomocą Polski „uda się przeforsować uznanie religijnego dziedzictwa Europy” w przyszłej konstytucji UE (Zob. artykuł K. Kowalskiego na str. 5).

Podczas pasterki w Betlejem łaciński patriarcha Jerozolimy apelował o tolerancję między chrześcijanami, żydami i muzułmanami oraz zakończenie izraelskiej okupacji terytoriów palestyńskich, Abp Michel Sabbah, który celebrował liturgię we franciszkańskim kościele św. Katarzyny, przylegającym do bazyliki Narodzenia Pańskiego, mówił, że źródłem oporu Palestyńczyków i zaostrzania przez nich form walki o niepodległość jest izraelska okupacja. Patriarcha dodał, że oba narody powinny wybrać takich liderów, którzy doprowadzą do pokojowego zakończenia konfliktu i modlił się za przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata, któremu drugi rok z rzędu rząd izraelski nie zezwolił na przyjazd do Betlejem.

Na obchodach Bożego Narodzenia w Betlejem cieniem położyła się okupacja miasta przez wojsko izraelskie. Dopiero w wigilijne przedpołudnie Izrael wycofał żołnierzy z centrum i zezwolił pod pewnymi warunkami na przybyciedo Betlejem chrześcijan z Izraela i Zachodniego Brzegu, tłumacząc te restrykcje troską o bezpieczeństwo pielgrzymów, zagrożonych palestyńskimi atakami. W drugi dzień świąt wojsko wróciło jednak do Betlejem, przywrócono godzinę policyjną, a żołnierze obsadzili centrum miasta, używając przeciw cywilom gazu łzawiącego.

W pierwszy dzień Bożego Narodzenia w zamachu na kościół protestancki w Pakistanie zginęło troje dzieci, W Chuyyanwali nieznani sprawcy zdetonowali ładunek w kaplicy miejscowej wspólnoty prezbiteriańskiej. „Akurat się modliliśmy, gdy nastąpił wybuch” - opowiadał pastor Rahmat Asim. 16 osób jest rannych, w tym dwie w stanie śpiączki. Policja zatrzymała czterech podejrzanych. Jest wśród nich kaznodzieja islamski, oskarżany o podżeganie do zamachu; wszyscy są prawdopodobnie członkami zdelegalizowanej organizacji „Wojsko Mahometa”.

Od początku ofensywy USA i ich sojuszników przeciw talibom w Afganistanie w 2001 r. chrześcijanie są ofiarami ataków pakistańskich ekstremistów islamskich. Według policji niemal wszyscy sprawcy zostali dotąd aresztowani bądź zabici. W liczącym 145 mln mieszkańców kraju jest ok. 3 mln chrześcijan; 97 proc. obywateli to muzułmanie.n Amerykańscy księża modlili się w bagdadzkim kościele św, Józefa o pokój w Iraku, We Mszy uczestniczyło 200 Irakijczyków. Podczas nabożeństwa duchowni (przyjechali nad Zatokę Perską, by poznać sytuację w Iraku) wystosowali apel do rodaków z USA, aby „zwrócili uwagę na cierpiące społeczeństwo irackie: muzułmańskie matki, które opłakują umierających synów, i na dzieci, które nie mogą usnąć podczas bombardowań”. Tak - zdaniem duchownych - wygląda los narodu, z którego „rząd USA chce złożyć ofiarę na ołtarzu absurdalnej wojny”. Biskup pomocniczy Kościoła chaldejskiego w Bagdadzie Emmanuel-Karim Delly wezwał amerykańskich księży, by poinformowali społeczeństwo USA o pokojowym nastawieniu Irakijczyków (Zob. wywiad z ks. prof. H. Sko-rowskim na str. 12).

Po raz pierwszy w historii Bahrainu przedstawiciel tamtejszego rządu uczestniczył w bożonarodzeniowej Mszy, „Swoją obecnością chciałbym podkreślić, że Bahrain jest wielokulturowym królestwem i krajem pokoju” - powiedział w rozmowie z dziennikiem „Al Wasat” szejk Khalif, podsekretarz w ministerstwie ds. islamskich. W liczącym 500 tys. mieszkańców Bahrainie islam jest religią państwową; jedynie 800 obywateli to chrześcijanie. W kraju żyje też kilkadziesiąt tysięcy robotników sezonowych - chrześcijan - w tym 30 tys. Filipińczyków.

Ukraińscy biskupi rzymskokatoliccy spotkali się z prezydentem Leonidem Kuczmą, Było to ich pierwsze oficjalne spotkanie po wizycie Jana Pawła II na Ukrainie w 2001 r.; z inicjatywą wystąpił Episkopat, któremu przewodniczy kard. Marian Jaworski. Bp Stanisław Padewski, przewodniczący komisji Episkopatu ds. mediów, poinformował, że „spotkanie odbyło się w przyjaznej atmosferze, a nawet miało oprawę liturgiczną”. Podczas rozmowy Kuczma poruszył kwestie związane ze zbliżeniem Ukrainy do UE i zadeklarował pomoc w sprawie zwrotu katolickich świątyń (patrz wywiad z kard. Jaworskim na str. 13).

... I W POLSCE
Pokoju, radości i solidarności z potrzebującymi, szczególnie bezrobotnymi - życzyli Polakom biskupi podczas tegorocznych pasterek. „Chcemy powiedzieć wszystkim bezrobotnym: nie podnoszenie pięści, wyładowywanie złości jest dobrem, ale wzajemna miłość między dotkniętymi nieszczęściem, jakim jest bezrobocie” - mówił kard. Józef Glemp podczas pasterki w warszawskiej bazylice archika-tedralnej. W Wigilię i pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia biskupi odwiedzali więźniów i chorych, dzielili się opłatkiem z bezdomnymi i ubogimi.

„Nie uciekniemy z Europy, a jeżeli mamy ściślej wejść w jej struktury, wejdźmy z Bogiem i Ojczyzną, i - koniecznie - z honorem” - apelował Prymas w telewizyjnym orędziu na Boże Narodzenie. Kard. Glemp mówił, że wydarzeniem budzącym w naszym kraju najwięcej emocji i lęków jest wejście do Unii Europejskiej. „Czy możemy poddać się lękom, jeżeli wiemy, że Bóg, jako najwyższa mądrość miłosierna, czyni wszystko dla doskonalenia naszej godności ludzkiej? On dodaje sił do poprawiania błędów. Przecież prowadzi nas do zbawienia!” - tłumaczył Prymas. Przekonywał, aby nie bać się przyszłości, bo „gdy pójdziemy z wiarą, Bóg będzie oświetlał drogę”.

Prymas Polski spotkał się z premierem Leszkiem Millerem (19 grudnia). Kard. Glemp przekazał szefowi rządu słowa uznania za „kompetentne i wytrwałe negocjacje” z UE. Rozmawiano także o pracach Komisji Wspólnej rządu i Episkopatu oraz rządowej i kościelnej Komisji Konkordatowej, a także o zabezpieczeniu środków dla Funduszu Kościelnego w ustawie budżetowej na rok 2003. Po spotkaniu kardynał powiedział dziennikarzom, że „duchowni nie będą angażować się w propagandę i agitację” przed referendum unijnym, ale włączą się w proces informowania o integracji europejskiej.

Kościół będzie się domagał, aby do umowy akcesyjnej Polski z UE dołączyć aneks, gwarantujący nienaruszalność polskiego prawa chroniącego życie ludzkie - powiedział KAI abp Henryk Muszyński w związku z zapowiedzią sekretarza generalnego SLD Marka Dyducha, że lewica po referendum unijnym zliberalizuje ustawę antyaborcyjną. Zdaniem metropolity gnieźnieńskiego wypowiedź Dyducha „to czysto pragmatyczne traktowanie Unii, Kościoła i ustawy chroniącej życie”, zaś cała sprawa pokazuje, że to w naszym kraju, a nie w Unii Europejskiej, istnieje największe zagrożenie dla życia (Zob. komentarz M. Zająca na str. 3).

Kard, Józef Glemp sceptycznie odniósł się do pomysłu, by Polska zażądała od Unii klauzuli o nieingerencji w ustawę antyaborcyjną, Podczas audycji „Gość Radia Zet” Prymas zauważył, że Unia ma obowiązek respektować tożsamości krajów członkowskich. Klauzula sugerowałaby więc „przywłaszczenie sobie jakiejś nadrzędności ze strony Unii”. Kard. Glemp nie uważa też, by „za wszelką cenę” trzeba było domagać się odwołania do Boga w powstającej konstytucji europejskiej. Zaznaczył jednak, że Europa nie może abstrahować od spraw Boga i wiary.

Pytany o problemy z Radiem Maryja, Prymas przyznał, że rozgłośnia o. Rydzyka „rzeczywiście odstaje od jedności”. Fakt, że na jej falach wielu biskupów przekazuje życzenia świąteczne uznał za gest wyłącznie grzecznościowy i pozorny (radio informuje, że za jego pośrednictwem takie życzenia złożyło 80 biskupów). „Radio Maryja to problem poważny - mówił kard. Glemp. - Nie jesteśmy dobrze doinformowani o tym, co się w Radiu Maryja dzieje i jakie są dalsze perspektywy. Jeśli się zakłada stację telewizyjną [o. Rydzyk tworzy telewizję „Trwam” - red.] i my o tym nie wiemy, jest to dla nas trochę ambarasujące”.

O, Tadeusz Rydzyk zażądał od „Rzeczpospolitej” zamieszczenia sprostowania do artykułów o Radiu Maryja, Redakcja opublikowała sprostowanie (w numerze z 19 grudnia), zaznaczając jednak, że nie spełnia ono wymogów prawa prasowego (ze względu na objętość i zawarte w nim subiektywne oceny). Obok zamieściła odpowiedź Jerzego Morawskiego, autora publikowanych na łamach „Rzeczpospolitej” artykułów.

Radio Maryja oskarża redakcję, że dopuściła się „bezprecedensowej, oszczerczej kampanii”, „świadomie posługując się insynuacjami, pomówieniami, fałszywymi implikaturami oraz wieloma środkami manipulacji językowej”. Jako przykład podano stwierdzenie Morawskiego, że rozgłośnia nie prowadzi żadnej rachunkowości i nie płaci podatków: tymczasem działalność Radia Maryja jest prowadzona w ramach zakonu redemptorystów, a ten zgodnie z prawem (jako kościelna osoba prawna) jest zwolniony z opodatkowania oraz prowadzenia rachunkowości. Zdaniem autorów sprostowania, informacja, że ministerstwo łączności Federacji Rosyjskiej, przyznając częstotliwości Radiu Maryja, doprowadziło do zakłócenia radiostacji armii niemieckiej, nigdy nie została oficjalnie potwierdzona. Nieprawdą jest też, że o. Rydzyk zamierzał kupić śmigłowiec.

Morawski odpowiada, że w akcie założycielskim Radia Maryja jest jednoznacznie zapisane, iż rozgłośnia ta „jako jednostka wyodrębniona z zakonu redemptorystów jest odrębnym podmiotem podatkowym”. Informacja o zakłócaniu niemieckich częstotliwości wojskowych znalazła się zaś w oficjalnym piśmie Sztabu Generalnego WP do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Z kolei o zamiarze kupna śmigłowca (dla reporterów telewizji „Trwam”) redemporysta opowiadał podczas spotkania ze słuchaczami Radia Maryja.

Kronikę opracowano na podstawie doniesień Katolickiej Agencji Informacyjnej i innych agencji prasowych (m.in. VIS), Radia Watykańskiego, prasy i informacji własnych, zdjęcia KNA-Bild.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 1/2003