Ładowanie...
Proszę to wytłumaczyć
Jestem oburzona i głęboko dotknięta wypowiedzią Łukasza Drewniaka w artykule „Pejzażysta robaczywych dusz” („TP” nr 14/2003): „Kryzys Starego Teatru wziął się nie z braku repertuaru, nie z exodusu reżyserów, ale miał swój początek w świadomości krakowskich aktorów. Z jednej strony pycha i samozadowolenie, z drugiej dojmująca samowiedza, że oprócz spektakli Krystiana Lupy macierzysta scena wykorzystuje ich potencjał na pół gwizdka”. Dosadna teza Pana Drewniaka jest nikczemnością wyjątkowo bezkarną, bo „po wszystkich” można „się przejechać” bardzo łatwo i bez konsekwencji. Szkoda, że również w „TP”. Przecież to język komunistycznej urawnitowki. Jaką bezosobową masę obraża Pan Drewniak swoim stwierdzeniem? Też jestem krakowską aktorką. Proszę uprzejmie na moim przykładzie wytłumaczyć, skąd wzięły się zarzuty „pychy”, „samozadowolenia” i „dojmującej samowiedzy”. Na jakiej podstawie ktoś...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]