Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W tekście Marka Zająca „W jedności podzieleni” („TP” nr 25/2003) znalazło się stwierdzenie, z którego wynika, że moim zdaniem „tylko 3 proc. społeczeństwa uwzględniło zdanie Papieża, podejmując decyzję w referendum”. Nie wiem, na jakiej podstawie autor wyciągnął te wnioski, ponieważ w moich komentarzach, które ukazały się bezpośrednio po referendum (w „Gazecie Wyborczej” i „Rzeczpospolitej”), podkreślałam wpływ postawy Papieża na głosowanie Polaków. Mogłam jedynie w jakiejś wypowiedzi powołać się na wyniki komunikatu Centrum Badań Opinii Publicznej z czerwca br., według którego 3 proc. badanych stwierdziło, że stanowisko Papieża wpłynęło na zmianę ich wcześniejszej decyzji, a 17 proc. oświadczyło, że utwierdziło ich w słuszności decyzji. Między innymi przekonanie niezdecydowanych wpłynęło na pozytywny wynik referendum, co w dużej mierze zawdzięczamy Janowi Pawłowi II.