Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Przed kilkoma miesiącami najwięcej szumu w fizyce wywołało zderzenie dwóch masywnych czarnych dziur. Wzbudziło ono fale grawitacyjne, czyli subtelne zmarszczki czasoprzestrzeni, przewidywane przez ogólną teorię względności, ale aż dotąd nieuchwytne. Po raz pierwszy w historii udało się je zarejestrować za pomocą detektora LIGO.
Po tak spektakularnym sukcesie należy oczekiwać następnych detekcji fal grawitacyjnych docierających do Ziemi. Fizycy szacują, że w najbliższym roku LIGO powinien uchwycić ich około dziesięciu. Oznacza to, że będziemy świadkami narodzin nowej dziedziny nauki – astronomii fal grawitacyjnych – która umożliwi obserwację łączenia się czarnych dziur i badanie wnętrza masywnych gwiazd.
W nadchodzącym roku warto również wsłuchać się w doniesienia fizyków cząstek elementarnych. Pół roku temu węgierscy naukowcy pod wodzą Attily Krasznahorkaya poinformowali o zarejestrowaniu nowej cząstki, zwanej obecnie „bozonem X”, będącej nośnikiem nieznanej nam wcześniej siły. Wyniki są na tyle intrygujące, że eksperyment zostanie powtórzony w najbliższych miesiącach w innych laboratoriach. Jeżeli doniesienie zostanie potwierdzone, czeka nas era nowej fizyki cząstek elementarnych.
Śladów nowych cząstek szuka się także w olbrzymich eksperymentach Xenon 1T, Belle II oraz DAMA, których wyniki wkrótce mają zostać opublikowane. Czy znajdziemy coś nowego? Tego nie wiadomo. Wydaje się jednak, że odkrycia nowych cegiełek materii są całkiem prawdopodobne i mogą nieźle namieszać w fizyce w 2017 r., np. rzucając nieco światła na właściwości ciemnej materii i ciemnej energii, stanowiących główny budulec wszechświata, dla nas dotychczas całkowicie zagadkowy.
Jak co roku z niecierpliwością oczekiwać będziemy także werdyktu Komitetu Noblowskiego. W tym roku na giełdzie nazwisk pojawiają się dwie mocne polskie kandydatury: prof. Andrzej Trautman – współtwórca teorii fal grawitacyjnych; oraz prof. Aleksander Wolszczan – odkrywca pierwszych planet pozasłonecznych. Już dzisiaj możemy zacząć trzymać za nich kciuki. ©