Grunt już jest

Trudno zaprzeczyć stwierdzeniom Wojciecha Pięciaka o zapaści w stosunkach między Niemcami a Polską, braku wzajemnego rozumienia i zaufania (“Gdzie jest polski Gary Smith", “TP" nr 30/04). Autor nie ma jednak racji pisząc, że “po 1945 r. w Niemczech (...) nigdy - nigdy! - nie odbyła się społeczno-polityczna debata o polityce wobec Polski, w tym o historii". Po opublikowaniu w 1965 r. memorandum Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech “Sytuacja wypędzonych i stosunek narodu niemieckiego do sąsiadów na Wschodzie" rozgorzała w Niemczech Zachodnich dyskusja, która w istocie dotyczyła polityki państwa i stosunku społeczeństwa do Polski. Zwracam uwagę na niektóre głosy tej dyskusji z grudnia 1965 r. i wstępną analizę debaty zawarte w antologii “Niemcy i sąsiedzi na Wschodzie. Przyczynki do memorandum ewangelickiego", pod redakcją Reinharda Henkysa, a wydane na początku 1966 r. w nakładzie 23 tys. egzemplarzy przez wydawnictwo Kreuz-Verlag (Stuttgart, Berlin). Memorandum i dyskusja przygotowały grunt do przemian w stosunkach wobec Polski i współtworzyły warunki, które wzmocniły w społeczeństwie niemieckim dążenie do zawarcia umowy między Polską a RFN. Również spory z lat 1971-72, przed ratyfikacją umowy przez Bundestag, akcentowały przede wszystkim sprawę stosunków z Polską.

W centrum Berlina istnieje Polski Instytut Kultury - placówka dysponująca przynajmniej pomieszczeniami umożliwiającymi dyskusje na poruszone przez Autora kwestie (w listopadzie 1999 r. - z inicjatywy Towarzystwa Niemiecko-Polskiego w Berlinie - wygłosiłem tam wykład o “Sonderaktion Krakau", z okazji 60. rocznicy osadzenia krakowskich profesorów w KL Sachsenhausen). W stolicy Niemiec działa też polska placówka naukowa. Od dziesięcioleci działają niemieckie instytucje, przybliżające Niemcom sprawy stosunków z Polską, np. Akademia Ewangelicka, która w 1970 r. była inicjatorem zwołania polsko-zachodnioniemieckiej konferencji podręcznikowej. Również “Zalecenia Komisji UNESCO, PRL i RFN do spraw podręczników szkolnych w zakresie historii i geografii", opracowane w latach 1972-76, wywołały ogólnokrajową dyskusję o stosunkach z Polską (Międzynarodowy Instytut do spraw Podręczników Szkolnych w Brunszwiku wydał obszerny tom rozpraw z tej dyskusji, rzecz jasna dotyczącej w dużej mierze historii).

Doświadczenia z lat 60. i 70. podkreślają przydatność tego rodzaju placówek, jak wymieniona w tekście American Academy, wspierających poznanie, wymianę myśli i wspólne rozważania. Aby ożywić dyskusję, trzeba jednak też inicjatyw i długofalowej pracy ze strony Polski. Artykuł Wojciecha Pięciaka zwraca więc uwagę na pilną potrzebę. Trzeba jednak pamiętać, że tego rodzaju polska instytucja w Niemczech może działać na gruncie przygotowywanym przynajmniej od lat 60.

JOCHEN AUGUST (Berlin/Kęty)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2004