Reklama

Ładowanie...

Dbajcie o siebie

04.03.2023
Czyta się kilka minut
Przed nami niemały problem teolo­giczny: czy mamy prawo leczyć chorego, skoro nękająca go choroba może być karą Bożą?
Fot. GRAŻYNA MAKARA
J

Judaizm znajduje jednoznaczną odpowiedź w słowach: „...spowoduje, by został całkowicie wyleczony” (Wj 21, 19). Najsłynniejszy lekarz-rabin, Mojżesz Majmonides, porównuje obowiązek opanowania bólu i choroby do wlania wody w spragnione gardło. Nie pozostawia jednak cienia wątpliwości: wprawdzie lekarz aplikuje kurację, ale leczy sam Bóg: „Jam jest Bogiem, który cię uzdrawia” (Wj 15, 26).

Skoro Bóg nas uzdrawia poprzez lekarza, możemy uznać medyka za „osobę duchowną”. Otrzymuje on zapłatę – podobnie jak rabin – za wkład czasu i wysiłek, gdyż obowiązek religijny jest spełniany za darmo. „Bożemu narzędziu” stawia się wysokie wymagania etyczne, jego działalność zaś sankcjonuje żydowskie prawo.

Tora nie poprzestaje na zezwoleniu na leczenie – ona wręcz zobowiązuje do niego. Niepodjęcie działań przyrównuje do rozlewu krwi, a przecież „nie będziesz stał [bezczynnie] wobec krwi...

2782

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]