Ładowanie...
Będziesz dyrektorem – siedź!
Od dwóch lat mieszkam w Londynie, wcześniej spędziłem dwa lata na studiach w Berlinie, ale nie czuję się emigrantem. Jeżdżę po różnych krajach, jak to zwykle w przypadku dyrygentów i solistów bywa.
Polska muzyka jest niestety dość słabo znana na świecie. Próbuję to przełamywać, staram się włączać do programów koncertów, które prowadzę, polskie kompozycje, i muszę przyznać, że ostatnio w Anglii częściej dyryguję muzyką polską niż wtedy, gdy pracowałem w kraju. U nas nie było łatwo wykonać Lutosławskiego czy Szymanowskiego, za granicą udaje się to bez problemu. Nawet mniej znane kompozycje mają swoją szansę.
Dzięki temu, że studiowałem za granicą i mieszkam tam od kilku lat, poznałem też zupełnie inny świat. W Polsce nie mamy tradycji muzycznych. Koncertów jest niewiele, nie ma szczególnej chęci władz do wspierania kultury ani dobrze...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]