Reklama

Ładowanie...

W obronie sióstr

19.12.2004
Czyta się kilka minut
Jestem księdzem zakonnym i wykładowcą teologii moralnej. Od wielu lat posługuję w różnych zgromadzeniach żeńskich jako rekolekcjonista, spowiednik i konferencjonista. Piszę, bo jestem oburzony tekstem Katarzyny Wiśniewskiej z “TP" nr 49/04. To świadoma drwina z życia konsekrowanego w Kościele. Już samo wizualne skomponowanie reportażu (tytuły poszczególnych części i dobór zdjęć) nie budzi wątpliwości, o co chodzi. Tytuł “Wyrzucę z klasztoru białe gąski" jest cytatem z matki Elżbiety Czackiej. Przypuszczam jednak, że matka Czacka wygłosiła w swoim życiu parę innych tekstów, bardziej ujmujących istotę czystości zakonnej. I pełne herezji słowa s. Sybilli: “Nie staram się żyć według ślubów czy konstytucji mojego zgromadzenia. To zawsze wychodziłoby sztucznie. Zachowywałabym się jak dziwaczka, a nie chcę być dziwaczką". A później podtytuły: “Gdy zmysły śpią", “Brałam brom", “Jak ogórki w beczce", “Biczowanie o piętnastej". Niezła socjotechnika! Okazuje się, że siostry to niewyżyte, półdzikie stworzenia, których głównym problemem jest seks. Pytam: o co chodzi tygodnikowi, który w szyldzie ma katolicki? Dziś, gdy od kilku lat spada liczba powołań do zgromadzeń żeńskich... O co chodzi? Po lekturze mam tylko jeden osąd: chodzi o świadome wykpienie życia zakonnego. Autorka cytuje wypowiedzi kilku sióstr bądź byłych sióstr... Pożal się Boże, co to za cytaty! Jak je uwierzytelnić? Owszem jest jedna wypowiedź autorstwa s. B., urszulanki - piękna, mądra, dojrzała... Ale chyba nie bardzo pasowała do zamierzenia pani Wiśniewskiej, która potraktowała ją skrótowo, marginalnie wręcz.
P

Piszę, by dać świadectwo. Piszę, by powiedzieć głośne “NIE" w obronie sióstr zakonnych. To oczywiste, że słabości zdarzają się wszędzie, pośród sióstr i księży także, ale jeżeli ktoś zabiera się do pisania na temat ślubu czystości i odstawia tak nikczemną chałturę, to trzeba takie postępowanie nazwać podłością. Wystarczyło przeczytać, choćby pobieżnie, sztandarowy dokument Kościoła dotyczący życia konsekrowanego - adhortację “Vita consecrata" (1996) lub instrukcję “Rozpocząć na nowo od Chrystusa (odnowione zaangażowanie życia konsekrowanego w trzecim tysiącleciu)" (2002). W adhortacji Papież pisze: “Kobiety konsekrowane są w bardzo szczególny sposób powołane, aby przez swoje poświęcenie, przeżywane w pełni i z radością, być znakiem czułej dobroci Boga dla ludzkości oraz szczególnym świadectwem tajemnicy Kościoła, który jest dziewicą, oblubienicą i matką" (57). I dalej: “...

2225

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny + KFF VOD 10
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10

Dostęp roczny + KFF VOD 10
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]