Tańczący biskup

Nie mogę się oprzeć pokusie i do lektur włączam audiobooka. Nie dlatego, że lubię audiobooki, które umilają mi podróżowanie samochodem, ale dlatego, że ten jest okazją do napisania o bardzo nietypowym biskupie.

28.02.2012

Czyta się kilka minut

Antoni Długosz, 71 lat, od 1983 r. jest biskupem pomocniczym archidiecezji częstochowskiej. Duszpasterz osób z problemem narkotykowym, twórca domu dla tychże „Betania”, krajowy duszpasterz Ochotniczych Hufców Pracy, kawaler Orderu Uśmiechu, jest jedynym w Polsce biskupem tańczącym przed kamerami telewizyjnymi, jedynym biskupem, który układa piosenki i je wykonuje, jedynym, którego uznano za gwiazdora. „Niekwestionowaną gwiazdą dwugodzinnego programu »Ziarno na żywo« był uwielbiany przez dzieci biskup Antoni Długosz” – pisała przed laty „Gazeta Wyborcza”.

Biskup Długosz występuje w programach dla dzieci, tańczy z dziećmi, śpiewa dla dzieci i z dziećmi, ale wiadomo, że ta forma przekazu jest sposobem komunikowania się z dorosłymi. Piosenki na płytce CD są w konwencji kazań dla dzieci. Tytuły zapowiadają treść i przesłanie („Europo, nie możesz żyć bez Boga”, „Nasza niedzielo wyczekiwana”, „Bóg daje miłość prawdziwą”, „Otoczmy troską życie”, „Wiara, nadzieja i miłość”, „Kto śpiewa, modli się dwa razy”, „Rodzina miłością silna”, „Patriotyzm”, „Ojciec miłosierny”, „Moja wiaro”, „Tylko miłość pozostanie”). Ksiądz Biskup nie poszedł w ślady pioniera „Ewangelii w Piosence”, francuskiego jezuity ojca Aimé Duvala (1918-84), który nie śpiewał dla dzieci i którego teksty, przy całej prostocie, są wyrafinowaną poezją. Teksty księdza Biskupa są, jak to w piosenkach, proste. Frazy czasem do niemożliwości osłuchane, by nie powiedzieć banalne („Bóg daje radość prawdziwą... radości niesie dar... miłością uleczy świat”, „bo Ojciec wciąż czeka”, „z nędzarza się staniesz bogatym”), ale wyśpiewane ciepłym głosem Księdza Biskupa wpadają w ucho i zapadają w pamięć. Okazuje się, że słowa niby banalne mogą na nowo coś naprawdę znaczyć. I choć teksty biskupa Długosza są chwilami bliższe konwencji kazania niż piosenki, przyciągają i nie wiedzieć czemu chce się ich słuchać, mają w sobie coś bliskiego.

Ksiądz Biskup napisał: „Piosenki, które zostały zamieszczone na tej płycie, niech będą moim i ich Twórców skromnym wkładem w dobrze pojętą Nową Ewangelizację”. Sądzę, że są, bo tańczący biskup przemawia (słowem, piosenką, tańcem) z głębi przekonania. „Gwiazdor” jest przed kamerami i bez kamer sobą. Jest odważny, bo żeby złamać konwencję pokazywania się w mediach (śmiertelnie poważnego) biskupa, trzeba odwagi. Nie tyle poucza, co dzieli się własnym, głębokim przekonaniem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 10/2012