Reklama

Ładowanie...

Jest taki kraj...

10.10.2004
Czyta się kilka minut
To opowieść o dwóch krajach, które chcą się znaleźć w Unii Europejskiej. Pierwszy przez ponad 50 lat był oddanym członkiem NATO. Cechuje go prosperująca demokracja, tętniące życiem wolne media i stabilny rząd z imponującym poparciem w parlamencie. Choć większość społeczeństwa jest głęboko religijna, to samo państwo pozostaje rygorystycznie świeckie. Jego gospodarka przeżywa boom. W przeciwieństwie do obecnej Unii jego społeczeństwo jest młode i coraz liczniejsze. Jego największe miasto było kolebką chrześcijańskiej (i europejskiej) cywilizacji. Wszystko wskazywałoby na to, że jest faworytem Unii.
D

Drugi kraj całkowicie się od pierwszego różni: w większości leży w Azji i graniczy z tak kłopotliwymi zakątkami jak Irak, Syria i Iran. Jego gospodarka przez dekady znajdowała się w opłakanym stanie, jego walutę wielokrotnie dewaluowano, wiele jego banków kuleje. Ów kraj jest o wiele uboższy od najbiedniejszego z dziesiątki, która przystąpiła do UE w maju br. Jego historia roi się od przewrotów wojskowych. Dobrze udokumentowane są jego »dokonania« w dziedzinie łamania praw człowieka i torturowania więźniów. Jego mieszkańcy to w większości muzułmanie, a kraj ten szybko może się stać najliczniejszym członkiem UE. W skrócie: Unia nie powinna mieć z nim nic wspólnego". Jak łatwo się domyślić, oba kraje noszą tę samą nazwę: to Turcja. Jej staraniom o wejście do Unii, a szczególnie niesłychanie ambiwalentnej polityce Europy wobec Ankary, specjalny raport poświęca brytyjski...

4447

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]