Jan Paweł II na ołtarze

2 kwietnia 2005 r. - o godzinie 21.37 umiera Jan Paweł II. Jeszcze przed północą na ulicach wokół Watykanu można kupić kolorowy album zatytułowany "Il Papa Santo", czyli "Święty Papież". W ciągu następnych dni na Plac św. Piotra pielgrzymi przynoszą kwiaty i znicze; do rzeźbionych latarni mocują kartki z podziękowaniami i prośbami do Zmarłego. Pewna kobieta napisała: "Święty Janie Pawle II, proszę Cię o zdrowie dla mego syna". Słowa cytują światowe media. 8 kwietnia - pogrzeb Jana Pawła II. W homilii kard. Joseph Ratzinger mówi: "Możemy być pewni, że nasz ukochany Papież stoi obecnie w oknie domu Ojca, spogląda na nas i nam błogosławi". Po Komunii długo nie można rozpocząć obrzędów ostatniego pożegnania, tłum skanduje: "Santo subito!", czyli "święty natychmiast". Agencje depeszują, że dokonano kanonizacji "przez aklamację". Po pogrzebie, a przed konklawe, sekretarz Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych stwierdza na łamach "Corriere della Sera", że beatyfikacja Karola Wojtyły może nastąpić już w październiku. Abp Edward Nowak uważa, że następca Jana Pawła II mógłby wykorzystać antyczną formułę ogłaszania świętych "za powszechną zgodą biskupów i rzymskiego ludu". Dodatkowym argumentem są otaczające Zmarłego fama sanctitatis, czyli sława świętości, oraz fama signorum, czyli sława cudów. Abp Nowak wyjaśnia: "W październiku zbierze się w Rzymie synod biskupów, który mógłby ogłosić polskiego Papieża błogosławionym czy nawet świętym". 13 maja - w 24. rocznicę zamachu na poprzednika Benedykt XVI spotyka się w Bazylice św. Jana na Lateranie z rzymskim duchowieństwem. Na zakończenie, ku zaskoczeniu wielu zgromadzonych, odczytuje datowany cztery dni wcześniej reskrypt, w którym udziela dyspensy od kanonicznego wymogu, aby od śmierci kandydata na ołtarze do rozpoczęcia jego procesu beatyfikacyjnego minęło pięć lat. Proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny Karola Wojtyły ma "rozpocząć się natychmiast. Mimo jakiegokolwiek sprzeciwu" - postanawia Benedykt XVI. Zgromadzeni w katedrze przyjmują papieską decyzję kilkuminutową owacją na stojąco. 14 maja - Vittorio Messori w komentarzu na łamach "Corriere della Sera" sugeruje, że Jana Pawła II można by uznać za męczennika w kontekście zamachu z 13 maja 1981. To uprościłoby i przyspieszyło procedurę beatyfikacyjną, m.in. nie byłby wymagany cud. Messori podkreśla, że beatyfikacja stanowi "preludium do równie szybkiej kanonizacji". 28 czerwca - w Bazylice na Lateranie, podczas pierwszych nieszporów uroczystości św. Piotra i Pawła, uroczyście otwarto proces beatyfikacyjny Jana Pawła II. Proces prowadzi diecezja rzymska. Z Wiecznego Miasta relacjonuje ks. Adam Boniecki: "U stóp ołtarza, przy pokrytym szarą materią stole, zasiadł kardynał wikariusz Papieża dla diecezji rzymskiej Camillo Ruini, a obok mianowani jego dekretem: sędzia delegowany bp Gianfranco Bella, sędzia dodatkowy mons. Francesco Maria Tasciotti, promotor sprawiedliwości ks. Giuseppe d'Alonzo, notariusz Giuseppe Gobi, drugi notariusz Francesco Allegrini. Prośbę o prawne rozpoczęcie procesu mającego stwierdzić świętość życia, heroiczność cnót i autentyczność przypisywanego wstawiennictwu Sługi Bożego cudu przedłożył im postulator sprawy ks. Sławomir Oder, także nominowany przez Kardynała Wikariusza". Ks. Oder ma 45 lat. Jest księdzem diecezji toruńskiej, od lat mieszka w Rzymie, pracuje w tamtejszym Sądzie Biskupim. Wicepostulatorem, czyli teologiem w procesie, jest franciszkanin konwentualny o. Zdzisław Kijas. Jego zadaniem będzie badanie pism Zmarłego pod kątem zgodności z doktryną i moralnością katolicką. Chodzi o wszystkie dzieła, których Karol Wojtyła nie opublikował jako Jan Paweł II, lecz podpisywał nazwiskiem - przed i po 1978 r. Nie chodzi zatem o encykliki, ale np. o książkę "Pamięć i tożsamość". O. Kijas jest rektorem Papieskiego Wydziału Teologicznego "San Bonaventura" w Rzymie. Odpowiedzialni za proces sygnują tekst ślubowania: "W imię Pańskie, przyrzekam z ufnością i skrupulatnością pełnić powierzony mi urząd w procesie w sprawie życia i cnót, a także cudów Sługi Bożego Jana Pawła II, papieża. Przyrzekam również zachować w tajemnicy zeznania świadków i nie mówić o nich z osobami spoza trybunału, mianowanymi w tym procesie. Przysięgam, że nie przyjmę żadnego daru, który zostanie mi wręczony w związku z obecnym procesem. Tak mi dopomóż Bóg". Odrębną przysięgę składa ks. Oder, który przedkłada trybunałowi listę świadków. W uroczystości biorą udział współpracownicy Jana Pawła II, na czele z abp. Stanisławem Dziwiszem i kard. Franciszkiem Macharskim. Są także siostry sercanki posługujące Janowi Pawłowi II. 18 do 21 sierpnia - XX Światowe Dni Młodzieży w Kolonii. Ich gospodarz, kard. Joachim Meisner, podkreśla, że po raz pierwszy spotkanie młodzieży odbywa się z udziałem dwóch Papieży: Jana Pawła II w niebie i Benedykta XVI na ziemi. Przed kolońską katedrą umieszczono gigantyczny plakat z wizerunkiem zmarłego Papieża. Wieczorem gromadzą się pod nim tysiące młodych pielgrzymów. 4 listopada - w dzień imienin Karola Wojtyły, we wspomnienie św. Karola Boromeusza, odbywa się w katedrze na Wawelu pierwsza uroczysta sesja Trybunału Rogatoryjnego. Działający w Krakowie Trybunał pomaga rzymskiemu odpowiednikowi. Prasa spekuluje, że ma przesłuchać ok. stu świadków, przede wszystkim z Krakowa i Małopolski. Na czele gremium stoi de iure abp Stanisław Dziwisz, ale pracami ma faktycznie kierować sędzia-delegat, bp Tadeusz Pieronek. Jego zastępcą jest ks. Andrzej Scąber, rzecznikiem sprawiedliwości - ks. Piotr Majer, kanclerz kurii. Członkowie przysięgają: "odrzuciwszy wszelki wzgląd na osoby, wiernie i starannie będę wypełniał powierzone mi zadanie; zachowam w tajemnicy zeznania świadków i nie będę o nich mówił z nikim, za wyjątkiem Urzędników Trybunału wyznaczonych do tego procesu; wreszcie, że nie przyjmę żadnego rodzaju darów ofiarowanych z okazji procesu. Tak mi dopomóż Bóg". Trybunał nie ujawnia, kiedy i gdzie odbędą się kolejne sesje (przesłuchania), kogo powołano na świadków, jakie pytania zawiera kwestionariusz nadesłany z Rzymu. Jeszcze przed formalnym rozpoczęciem sesji Trybunału ks. Oder wręcza nominację na wicepostulatora o. Stefanowi Ryłce, który uczestniczył w kilkudziesięciu procesach beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych w archidiecezji krakowskiej. Z kolei profesorowie reprezentujący Papieską Akademię Teologiczną (ks. Jan Machniak, ks. Jacek Urban, ks. Grzegorz Ryś) utworzą komisję historyczną, która ma zebrać i zbadać pisma oraz dokumenty dotyczące Sługi Bożego. Po kilku miesiącach ogłoszono datę uroczystego zamknięcia prac Trybunału: 1 kwietnia, w przeddzień rocznicy śmierci Jana Pawła II. 29 listopada - podczas otwarcia kaplicy włoskiego katolickiego związku ludzi pracy ACLI abp Dziwisz ujawnił, że we Francji zdarzył się cud przypisywany wstawiennictwu Jana Pawła II. 8 grudnia - pierwszy przeciek dotyczący świadków w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II. "Rzeczpospolita" donosi, że przed Trybunałem Rogatoryjnym stanie Aleksander Kwaśniewski. Ten sam dziennik napisze potem, że prezydent złożył zeznania 20 grudnia. Strona kościelna nie potwierdza tych wiadomości. 11 stycznia 2006 r. - "Rzeczpospolita" informuje, że przed Trybunałem Rogatoryjnym zeznawać będzie gen. Wojciech Jaruzelski. Pytany o komentarz abp Dziwisz odpowiada: "Jest mi przykro, że są takie przecieki. Jestem tym bardzo zaniepokojony, ponieważ lista świadków jest tajna. Być może ludzie poproszeni o jakieś wypowiedzi nie czują się zobowiązani przysięgą kościelną". 29 stycznia - prasowe pogłoski o uzdrowieniu za wstawiennictwem Jana Pawła II potwierdza ks. Oder. Na antenie Radia RAI zastrzega jednak, by nie przesądzać jeszcze o cudzie: "Osoba ta została uzdrowiona, w każdym razie doświadczyła ingerencji, została wyleczona z choroby, która była bardzo widoczna pod koniec życia Jana Pawła II".