Ładowanie...
Zranieni nie pomodlą się przy mozaikach o. Rupnika
Zranieni nie pomodlą się przy mozaikach o. Rupnika
Czy osoby skrzywdzone wykorzystaniem seksualnym będą czuły się tu bezpiecznie? Czy nie będzie to dla nich bolesne i gorszące? – zastanawiali się świeccy zaangażowani w krakowską inicjatywę Modlitwa za Zranionych. W ramach tej grupy od 2019 r. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie raz w miesiącu trwa godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu, dwa razy w roku odbywają się modlitwy, a po nich otwarte spotkania z osobami wspierającymi zranionych w sferze seksualnej. Problemem stały się mozaiki, którymi udekorowany jest górny kościół sanktuarium, od kiedy wyszło na jaw, że ich twórca – słoweński jezuita o. Marko Rupnik – wykorzystywał seksualnie zakonnice, których był spowiednikiem i kierownikiem duchowym.
Pytane o to osoby skrzywdzone podkreśliły, że czują się w sanktuarium bezpiecznie. Ostatecznie zadecydowano, by przenieść adoracje z kościoła z mozaikami na dół do kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa. „Mamy świadomość, że postrzeganie modlitwy w tym miejscu może być bardzo różne, szczególnie dla osób zranionych, które mocno przeżywają swoją traumę wykorzystania seksualnego” – napisali uczestnicy inicjatywy. Ale chcą, by to sprawcy wykorzystania i ci, którzy ich popierali, dokonywali zmian w swoim myśleniu i postępowaniu, a nie osoby skrzywdzone. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]