Kronika religijna (24-30 VII)

• Przed modlitwą "Anioł Pański" Papież ponowił apel o pokój na Bliskim Wschodzie (23 lipca). Zgodnie z życzeniem Benedykta XVI, poprzednia niedziela była w Kościele dniem modlitwy i pokuty w intencji wygaśnięcia tamtejszego konfliktu. Papież wezwał, aby Izrael i Hezbollah "natychmiast wstrzymały ogień i pozwoliły na wysłanie pomocy humanitarnej". "Korzystam z okazji, by potwierdzić prawo Libańczyków do integralności i suwerenności swego kraju, prawo Izraelczyków do życia w pokoju w swym państwie oraz prawo Palestyńczyków do posiadania wolnej i suwerennej ojczyzny. Jestem z kolei szczególnie bliski bezbronnej ludności cywilnej, niesłusznie dotkniętej konfliktem, którego jest jedynie ofiarą: zarówno ludności Galilei, zmuszonej do życia w schronach, jak i wielkiej rzeszy Libańczyków, którzy raz jeszcze widzą zniszczenie swojego kraju" - podkreślił Benedykt XVI.
• W krótkim przemówieniu Papież odniósł się również do obchodzonego poprzedniego dnia wspomnienia św. Marii Magdaleny: "Historia Marii z Magdali przypomina wszystkim fundamentalną prawdę: uczniem Chrystusa jest ten, kto - doświadczając ludzkiej słabości - zdobył się na pokorę, by prosić Go o pomoc, został przez Niego uzdrowiony i ruszył za Nim, stając się świadkiem mocy Jego miłosiernej miłości, silniejszej od grzechu i śmierci".
• 28 lipca Papież zakończył letni pobyt we włoskich Alpach i przeniósł się do rezydencji w Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do 9 września, kiedy rozpocznie pielgrzymkę do Bawarii.
• Stolica Apostolska pozytywnie oceniła rzymską konferencję w sprawie Libanu. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego abp Giovanni Lajolo wyraził uznanie m.in. dla tempa, w jakim zwołano międzynarodowe spotkanie. Stolica Apostolska uczestniczyła w rozmowach jako obserwator; na czele delegacji stał abp Lajolo. Watykański sekretarz ds. stosunków z państwami nie zgodził się z opinią, że końcowa deklaracja konferencji może rozczarowywać: "Oczekiwania opinii publicznej były rzeczywiście duże, ale uczestnicy prac, którzy znali trudności, mogą powiedzieć, że wyniki są zadowalające" - tłumaczył hierarcha. Za sukces uznał deklarację natychmiastowej pomocy humanitarnej oraz uznanie potrzeby wysłania do Libanu sił międzynarodowych. Z kolei ustępujący sekretarz stanu, kard. Angelo Sodano przypomniał w telewizji RAI, że "Stolica Apostolska stara się być super partes (ponad stronami)", gdyż za swą misję uważa "zjednoczenie całej ludzkości".
• Benedykt XVI był wzorowym uczniem: z wszystkich przedmiotów, ze sportem włącznie, otrzymywał najwyższe oceny. Świadczą o tym archiwalia z seminarium w Traunstein zgromadzone na wystawie "Żywy Kościół - żywa ojczyzna. Joseph Ratzinger i jego archidiecezja Monachium-Fryzynga" w stolicy Bawarii. Materiały uzupełniają znane fakty z życiorysu Papieża o kilka szczegółów, np. nauczyciel religii z gimnazjum w Traunstein potwierdza przyjęcie do internatu jedenastoletniego Josepha i zauważa, że chłopiec jest pilnym uczniem, wyjątkowo dobrze ułożonym, o nienagannym morale.

KOŚCIÓŁ W ŚWIECIE...

• Instrumentalizacja zarodków ludzkich dla celów badawczych, niszczenie ich lub badania na pobranych od nich komórkach macierzystych, są etycznie niedopuszczalne - stwierdziła Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (25 lipca). To komentarz do decyzji Komisji Europejskiej o finansowaniu z unijnych środków badań na komórkach macierzystych uzyskanych od ludzkich zarodków (zob. obok tekst Artura Sporniaka).
• Kościół metodystyczny zaakceptował treść katolicko-luterańskiej Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu z 1999 r. Uroczystego aktu dokonano podczas nabożeństwa słowa Bożego w stolicy Korei, z udziałem ks. Ismaela Noko, generalnego sekretarza Światowej Federacji Luterańskiej, i kard. Waltera Kaspera, przewodniczącego Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan (23 lipca). "Żywimy głęboką nadzieję, że w najbliższej przyszłości będziemy w stanie zacieśnić relacje z luteranami i Kościołem rzymskokatolickim. Trzy strony zobowiązują się dołożyć wspólnych starań, aby pogłębić wzajemne rozumienie usprawiedliwienia poprzez studia teologiczne, głoszenie i nauczanie" - czytamy w oświadczeniu Światowej Rady Metodystycznej.
• Franciszkanie z Haiti na wolności: porywacze o. Cesara Humberto i młodego postulanta prawdopodobnie ugięli się, nie otrzymawszy okupu, pod naciskami rządu i organizacji religijnych.
• "The Irish Catholic", największy irlandzki tygodnik katolicki na Wyspach, uruchamia polską sekcję we współpracy z tamtejszym duszpasterstwem polonijnym. "W naszym kraju jest 200 tysięcy Polaków. Widzimy, jak wielu z nich chodzi do kościoła i daje świadectwo wiary. Chcemy, aby znajdowali u nas w gazecie coś dla siebie" - wyjaśnił redaktor Paul Keenan, jeden z pomysłodawców.
• Abp Emmanuel Milingo jest doradcą… Dana Browna, autora "Kodu da Vinci". Kontrowersyjny hierarcha z Zambii będzie doradzał Amerykaninowi przy pisaniu książki o demonach, opętanych i egzorcyzmach. Już przed ponad ćwierćwieczem Kościół miał kłopoty z abp. Milingo, gdy hierarcha odprawiał ocierające się o czary egzorcyzmy. Watykan zakazał mu tych praktyk. Kilka lat temu Milingo wstąpił do sekty Moona i ożenił się, ale w obliczu ekskomuniki wrócił na łono Kościoła. W lipcu niespodziewanie uciekł z powrotem do sekty: "We Włoszech nie cieszyłem się ostatnio pełną swobodą głoszenia Ewangelii" - oświadczył.

...I W POLSCE

• Premier spotkał się z Prymasem Polski w jego warszawskiej rezydencji­

• (28 lipca). Jarosław Kaczyński wspomniał o Świątyni Opatrzności: "Polska to duży europejski kraj, a jest uboga w tego rodzaju budynki, w elementy krajobrazu, które tworzą wymiar kulturowy. Przy wznoszeniu tego rodzaju gmachów zbyt często się samoograniczamy. To jest wielka, historyczna inicjatywa, którą powinniśmy skończyć. Trzeba ją traktować jako zadanie narodowe i w ramach, które dopuszcza prawo, musimy tę inicjatywę wesprzeć".
• Nie będę obciążał ks. Michała Czajkowskiego dodatkowymi sankcjami - poinformował abp Marian Gołębiewski. Dotychczasowy asystent kościelny "Więzi" podlega - jako kapłan archidiecezji wrocławskiej - właśnie abp. Gołębiewskiemu. "Ks. Czajkowski opublikował bardzo czytelne oświadczenie, w którym przyznał się do winy i przeprosił. Jest już na emeryturze, ma 72 lata. Ma też prawo do mieszkania i życia na terenie archidiecezji. Po tym wszystkim trudno, żebym jeszcze go dobijał" - wyjaśnił metropolita. Ks. Czajkowski ma jedynie wycofać się z życia publicznego. "Nie będzie pełnił żadnych funkcji. Miał nawet mieć jakieś wykłady, ale zrezygnował z nich. W życiu publicznym nie chce zabierać głosu, ma się wyciszyć" - podkreślił abp Gołębiewski. I dodał: "Kazałem mu, aby na emeryturze zrobił coś pożytecznego, coś napisał, jeśli ma jakiś pomysł". W maju "Życie Warszawy" ujawniło, że ks. Czajkowski był tajnym współpracownikiem SB, a w lipcu miesięcznik "Więź" opublikował obszerny raport dotyczący jego współpracy i oświadczenie ks. Czajkowskiego, który napisał: "Wina moja jest bezsporna".
• Ks. Henryk Jankowski zapowiada ujawnienie nazwisk tajnych współpracowników, którzy donosili na niego SB. W 1987 r. bezpieka i milicja inwigilowały ks. Jankowskiego podczas akcji "Zorza II", która wiązała się z pielgrzymką Jana Pawła II do Polski. W przekazanym kapłanowi przez IPN spisie znalazło się 56 nazwisk funkcjonariuszy. Ks. Jankowski upublicznił wszystkie podczas spotkania z dziennikarzami: "Wiele nazwisk spodziewałem się ujrzeć na liście. Wiele z tych osób znałem, a większość pamiętam. Wszystkim wybaczam, jednak nie zapominam" - stwierdził. Za kilka tygodni zamierza ujawnić listę nazwisk tajnych współpracowników.