Obraz tygodnia (8-15 I)

Rada Stała Episkopatu Polski wraz z biskupami diecezjalnymi zdecydowała na nadzwyczajnym posiedzeniu, że wszyscy hierarchowie polskiego Kościoła zwrócą się do Kościelnej Komisji Historycznej o przebadanie swoich teczek w IPN i że we wszystkich diecezjach powstaną odpowiedniki komisji centralnej. W liście czytanym w kościołach Episkopat deklaruje: "Kościół nie boi się prawdy, nawet jeśli jest to prawda trudna, a dochodzenie do niej czasem jest bardzo bolesne". To jeden ze skutków ubiegłotygodniowej dymisji metropolity warszawskiego abpa Stanisława Wielgusa z powodu zatajenia przezeń faktu współpracy z wywiadem PRL. Krytykowany przez media za rolę w tej sprawie nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk powiedział KAI, że dopełnił wszelkich procedur podczas badania przeszłości abpa Wielgusa i że arcybiskup zapewnił go pod przysięgą, iż nie współpracował z tajnymi służbami PRL. "Wierny przyrzeczeniom kapłańskim, zawsze dziękowałem Bogu za dar powołania i najdalszy byłem od poszukiwania jakichkolwiek korzyści, które mogłaby oferować Służba Bezpieczeństwa. Dziękuję dziś Bogu za to, że w duchu wierności kapłaństwu Chrystusowemu nigdy nie podjąłem działań, które mogłyby obciążać moje sumienie" - oświadczył abp Józef Życiński w związku z pojawiającymi się w mediach pogłoskami, jakoby był tajnym współpracownikiem SB. Tygodnik "Wprost" twierdzi, że tajnym współpracownikiem SB był nieżyjący już bp Jerzy Dąbrowski, w latach 80. blisko związany z opozycją zastępca sekretarza Episkopatu. Z kolei "Dziennik" podał dwanaście pseudonimów biskupów zarejestrowanych pod koniec lat 70 jako źródła informacji dla SB. Kard. Stanisław Dziwisz przyjął dymisję ks. Janusza Bielańskiego, proboszcza katedry na Wawelu, posądzanego o współpracę z SB. PiS zaprezentowało projekt pakietu ustaw "deubekizacyjnych", uznających SB za organizację przestępczą, odbierających jej dawnym funkcjonariuszom przywileje, ujawniających ich nazwiska i zakazujących im pracy w administracji państwowej. Inicjatorzy projektu deklarują, że chcą odwrócić uwagę od przeżywającego kryzys lustracyjny Kościoła i przesunąć ją w stronę byłych esbeków. Sąd oczyścił Małgorzatę Niezabitowską z zarzutu współpracy z SB. W trwającym blisko dwa lata procesie lustracyjnym ustalono, że dawna dziennikarka "Tygodnika Solidarność" została zarejestrowana bez swojej wiedzy i zgody oraz że bezpieka fałszywie przypisywała jej informacje pochodzące faktycznie z podsłuchu. Nowym prezesem NBP został kandydat prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego bliski współpracownik Sławomir Skrzypek, do niedawna p.o. prezesa PKO BP. Ceną za jego poparcie przez partie koalicji było postulowane przez Romana Giertycha dodatkowe pół miliarda zł na podwyżki dla nauczycieli i zmiany we władzach TVP, mające doprowadzić do odejścia krytykowanego przez LPR i Samoobronę prezesa Bronisława Wildsteina. Premier Jarosław Kaczyński zaproponował nowelizację konstytucji w punkcie dotyczącym ochrony życia. Kompromisowa propozycja, o brzmieniu: "Rzeczpospolita chroni życie dzieci poczętych poprzez ustawodawstwo i wszechstronne wysiłki władz publicznych", nie przesądza kształtu ustawy antyaborcyjnej i nie budzi tak ostrych kontrowersji jak projekt LPR o "prawnej ochronie życia od momentu poczęcia", mogący skutkować całkowitym zakazem przerywania ciąży. Rządy Rosji i Białorusi podpisały umowę o dostawach ropy naftowej dla białoruskich rafinerii i tranzycie tego surowca do Europy. Porozumienie kończy spór, który doprowadził do wstrzymania przez Rosję na trzy dni dostaw ropy przez Białoruś do Polski, Niemiec, Czech, Słowacji i Węgier. Zachowanie Moskwy w tej sprawie zostało ostro skrytykowane przez przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso i kanclerz Niemiec Angelę Merkel. Prezydent USA George W. Bush przedstawił koncepcję nowej polityki wobec Iraku. Przewiduje ona m.in. wysłanie do tego kraju kolejne 21,5 tys. żołnierzy; stopniowe wycofywanie się z Iraku oznaczałoby, zdaniem amerykańskiego prezydenta, upadek rządu w Bagdadzie i eskalację przemocy. Populistyczny prezydent Wenezueli Hugo Chavez został zaprzysiężony na kolejną sześcioletnią kadencję i zapowiedział budowę "wenezuelskiego socjalizmu". Tomasz Warykiewicz, były milicjant uczestniczący w latach 80. w pacyfikowaniu antykomunistycznych manifestacji, został doradcą szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego - ustalił dziennikarz telewizyjny Maciej Gawlikowski. Po rozpowszechnieniu tej informacji w mediach Warykiewicz został zwolniony z pracy. Sąd uznał znanego psychologa Andrzeja Samsona winnym molestowania seksualnego dwójki dzieci, a także udostępniania dzieciom, przechowywania i rozpowszechniania zdjęć pornograficznych. Samson został skazany na 8 lat więzienia. W wieku 75 lat zmarł prof. Cezary Józefiak, doradca ekonomiczny "Solidarności", uczestnik obrad Okrągłego Stołu i senator I kadencji. "Dziennik" piórem Macieja Rybińskiego ogłosił "koniec Polski Kiszczaka i Michnika", czyli największy przełom od czasu upadku PRL i koniec III RP: "wystarczyła jedna noc papieża studiującego dokumenty abp. Wielgusa i wydającego werdykt moralny: agent bezpieki nie może być następcą Wyszyńskiego". Dwa dni później Jan Lityński ogłosił "koniec Polski Rybińskiego i Gomułki".