Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jestem klientką telefonii komórkowej „Plus” od czterech lat. Uczestniczę w programie 5 Plus. Ta długa współpraca zintegrowała mnie z firmą, czuję się częścią tego systemu. Tym większy budzi we mnie sprzeciw, a jednocześnie poczucie bezsilności, ostatnia reklama, emitowana w radiu i telewizji, nawiązująca do dnia pierwszej komunii, który nazwano dniem pierwszej komórki. Rozumiem dążenie do jak największych zysków, bo taki jest główny sens działania każdej firmy, ale dlaczego za wszelką cenę? Poprzednie reklamy „Plusa” nawiązywały do takich wartości, jak przyjaźń czy miłość. Otrzymuję od firmy poruszające życzenia bożonarodzeniowe i wielkanocne. Jak ma się do tego obecna reklama? W czasach komercjalizacji każdej sfery życia ludzkiego, nieuchronnie zaśmieca się je i spłyca. Czy chęć zarobienia pieniędzy usprawiedliwia już naprawdę wszystko?
Czuję potrzebę wyrażenia dezaprobaty i głębokiego sprzeciwu wobec dotykania uczuć religijnych moich i moich bliskich oraz beztroskiego budowania w dzieciach fałszywego obrazu świata i błędnej hierarchii wartości.
MAŁGORZATA BAKALARSKA (Kęty, woj. małopolskie)