Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
NIEZADOWOLENI
„Poważna część społeczeństwa uznała, że nie należy nas popierać. To jest powód do tego, by się zastanowić, by sytuację w naszym kraju ulepszyć, byśmy sami stali się lepsi z punktu widzenia społeczeństwa, by te rzeczy, które nas osłabiają, zostały wyeliminowane” – powiedział po wyborach prezes PiS Jarosław Kaczyński.
TROCHĘ ZADOWOLENI
„Chcę przekazać tym wszystkim, którzy marzyli o wielkim zwycięstwie i dominacji: nie będzie Budapesztu w Warszawie” – zapowiedział z kolei lider Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna i ostrzegł: „Przed nami są kolejne wybory, wybory prezydenckie, i tam też będziemy gotowi”.
ZADOWOLENI
„To jest wielki sukces. Dwa dni temu nas nie było jako Lewicy. Teraz jesteśmy trzecią siłą, bardzo nas to cieszy” – oświadczył przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty. „Podaliśmy sobie ręce, zmieniliśmy oblicze polskiej polityki” – oznajmił jego koalicjant Robert Biedroń.
BARDZO ZADOWOLENI
„Mamy wielki mandat zaufania od naszych rodaków dla racjonalnego centrum. Razem stworzyliśmy nową jakość, nowe centrum, które trzeba rozwijać” – powiedział szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
SZALENIE ZADOWOLENI
„Graliśmy jako jedna drużyna i poszło nam wspaniale – stwierdził jeden z przywódców Konfederacji Janusz Korwin-Mikke. – Chciałbym również podziękować telewizji, konkretnie telewizji pisowskiej. Polacy nienawidzą, jak kogoś się krzywdzi, widzieli, jak oni nas traktują, i dzięki nim mamy tak wspaniały wynik”.