Wirus ostracyzmu

KRYSTYNA PTOK, przewodnicząca samorządu pielęgniarskiego: Domagaliśmy się, aby testy były wykonywane na życzenie i bez ograniczeń. Domagaliśmy się również, aby testy przesiewowe były przeprowadzane na losowo wybranych grupach obywateli. Niestety nasze postulaty nie zostały spełnione.

11.05.2020

Czyta się kilka minut

 / SŁAWOMIR KAMIŃSKI / AG
/ SŁAWOMIR KAMIŃSKI / AG

JERZY DZIEKOŃSKI: Rzecznik Praw Obywatelskich, domagając się od służb sanitarnych zbadania sytuacji w kopal­niach, postawił tezę, że źródłem zakażeń mogą być pielęgniarki – żony górników, które nie mają wystarczająco szerokiego dostępu do testów na COVID-19.

KRYSTYNA PTOK, przewodnicząca samorządu pielęgniarskiego: To zbyt daleko posunięte wnioski. Środowisko śląskich pielęgniarek jest tą wypowiedzią oburzone. Uważam, że to raczej efekt zbyt małego nadzoru zarządców kopalń nad bezpieczeństwem w zakresie środków ochrony i przestrzegania zaleceń epidemicznych przez pracowników kopalń. Należałoby policzyć, ile pielęgniarek jest żonami górników. Nie ma zagrożenia epidemicznego w szpitalu w Murckach, a w kopalni Murcki, owszem, jest. Gdzie zatem jest zagrożenie?

Właśnie, gdzie?

Kopalnie to ogromne zakłady pracy. Pozostawiając je otwarte, można było się spodziewać takiego rozwoju wydarzeń. Znam zakłady, które zdecydowały o pracy zdalnej pracowników – mężów pielęgniarek. Przykładem jest elektrownia Kozienice, gdzie kierownictwo szybko wprowadziło takie kroki, ponieważ w szpitalu w Kozienicach leczy się chorych na COVID-19. Jednak wskazywanie pielęgniarek jako potencjalnego źródła zakażenia, niezależnie od intencji, może godzić w nasz wizerunek i nieść ze sobą ostracyzm.

Pielęgniarki już musiały się z nim mierzyć.

Łatwo nas postawić pod pręgierz. Rzecznik Praw Obywatelskich powinien ważyć słowa w sytuacji, w której i tak medycy muszą walczyć z wykluczeniem społecznym. Zgłaszane były skrajne zachowania ludzi, którzy wypraszali pielęgniarki ze sklepów, nie pozwalali wsiąść do autobusu czy tramwaju. Z jednej strony oklaski, z drugiej – traktowanie jak obywateli drugiej kategorii.

A jak wygląda sprawa testowania pracowników ochrony zdrowia?

Domagaliśmy się, aby testy były wykonywane na życzenie i bez ograniczeń. Domagaliśmy się również, aby testy przesiewowe były przeprowadzane na losowo wybranych grupach obywateli. Niestety nasze postulaty nie zostały spełnione. ©


CZYTAJ WIĘCEJ: AKTUALIZOWANY SERWIS SPECJALNY O KORONAWIRUSIE I COVID-19 >>>

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 20/2020