Żywimy się podciętymi korzonkami
Żywimy się podciętymi korzonkami

MICHAŁ KUŹMIŃSKI: Kwestia ziemniaka dzieli Polaków?
AGNIESZKA KRĘGLICKA: Granica przebiega na Wiśle. Po stronie wschodniej preferowane są ziemniaki białe, a żółte uważa się za pastewne, zaś po stronie wielkopolskiej białe uchodzą za anemiczne i małowartościowe, a ceni się żółte. Nie ma to związku z ich faktycznymi wartościami odżywczymi czy zastosowaniami kulinarnymi, to tylko kwestia przekonań.
Jak jeszcze się dzielimy? Na Polskę kebabów i burgerów? Polskę grillującą i wegetariańską?
Ten drugi podział jest bardzo znamienny. Z jednej strony mamy ludową zabawę i pragnienie obfitości, a z drugiej świadomość i samoograniczenie. Ludyczność i elitarność.
Pokrywa się to z silnym podziałem polskich preferencji kulinarnych na „dużo” kontra „dobrze”.
To prawda. I jeśli bar czy restauracja...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]