Trwa wielka fala covidowa, a Polska się rozbroiła na własne życzenie

Nawet 100 tysięcy przypadków dziennie – taka może być obecnie skala zakażeń koronawirusem. Za machanie szabelką przez walczącego o pozycję polityczną byłego ministra Polacy płacą teraz zdrowiem.

14.11.2023

Czyta się kilka minut

Ściana pamięci ofiar Covid-19. Londyn, 4 listopada 2023 r. / Matt Crossick / AP / PAP
Ściana pamięci ofiar Covid-19. Londyn, 4 listopada 2023 r. / Matt Crossick / AP / PAP

Jesteśmy, jak podkreślają eksperci od końca sierpnia, w trakcie fali covidowej, która przetacza się przez kraj bez żadnej kontroli: bez środków ochrony indywidualnej, leków i szczepień przypominających.

Falę widać w gabinetach lekarzy POZ i w aptekach, szturmowanych przez pacjentów kupujących testy, środki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Oraz w absencjach w szkołach i miejscach pracy. Nie widać jej w danych resortu zdrowia, choć – jak mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert samorządu lekarskiego ds. COVID-19 – trendy można wyczytać nawet z tych szczątkowych danych (dziennie wykonujemy ok. 2,5-3 tys. testów, więc trudno mówić o reprezentatywności). Jednak wskaźnik R (reprodukcji wirusa) na poziomie 1,6-1,7 pokazuje, że fala się rozwija, a 40-45 proc. odsetek testów pozytywnych, że skala niedoszacowania zakażeń jest ogromna.

Podobnie sprawy mają się w Europie i na świecie. Tylko że inne kraje nie są tak bezbronne. W UE od września trwają szczepienia preparatem firmy Pfizer dostosowanym do nowych wariantów wirusa. My na szczepienia poczekamy jeszcze przynajmniej trzy tygodnie. Powód? Były minister zdrowia Adam Niedzielski zdecydował o wejściu w spór sądowy z Pfizerem. Zerwanie kontraktu zablokowało dostawy. Musimy czekać na dopuszczony pod koniec października preparat firmy Novavax, bo trzeci producent, Moderna, nowych szczepionek na razie do Europy nie dostarcza.

Co gorsza, polscy pacjenci nie mają też dostępu do skutecznego leku przeciw COVID-19, który powinien być podawany osobom narażonym na ciężki przebieg. Lek teoretycznie jest, ale cena – 6 tys. złotych – jest zaporowa (w Niemczech kosztuje 60 euro). Za machanie szabelką przez (byłego) ministra walczącego o pozycję polityczną Polacy płacą teraz zdrowiem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarka specjalizująca się w tematyce medycznej. Studiowała nauki polityczne i socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1997 roku rozpoczęła przygodę z dziennikarstwem, która trwa do dziś. Pracowała m.in. w „Życiu”, Polskiej Agencji Prasowej i… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 47/2023

W druku ukazał się pod tytułem: Trwa wielka fala covidowa, a Polska się rozbroiła