Ładowanie...
To nie jest zmartwychwstanie
To nie jest zmartwychwstanie
Następuje on, gdy zamknięte zostanie naczynie tętnicze zaopatrujące mózg. Skutki: spadek przepływu przez drobne naczynia, śmierć komórek, obrzęk mózgu i jego strukturalne uszkodzenie.
Naukowcy z Yale University pobrali od 32 zabitych w rzeźni świń mózgi, które po czterogodzinnym niedokrwieniu podłączyli do systemu BrainEx, zapewniającego tlen i glukozę. Po sześciu godzinach przepływu substancji imitującej krew okazało się, że na poziomie komórkowym mózg się regeneruje. Zmalał obrzęk, niektóre neurony zaczęły się komunikować. Mózg zużywał tlen i glukozę, a produkował CO2, tak jak zdrowy.
Opublikowana w „Nature” praca wywołała dyskusję na temat granicy między mózgiem żywym i martwym. Sami autorzy podkreślają, że przywrócenie procesów komórkowych nie oznacza przywrócenia prawidłowych funkcji mózgu, ale ich badania mogą pomóc skuteczniej reagować na chwilowe niedokrwienie. ©
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]