PiS wygrało wybory, ale wygląda na to, że rząd Zjednoczonej Prawicy zostanie odsunięty od władzy

Jest to jeden z wielu cudów wyborczych, jakich byliśmy świadkami w ostatnich godzinach. Kolejnym jest rekordowa frekwencja. Jeszcze innym – fakt, że wbrew dotychczasowej polityce TVP wyemitowała przemówienie Donalda Tuska tuż po ogłoszeniu wyników.

16.10.2023

Czyta się kilka minut

FOT. ANDRZEJ IWANCZUK / REPORTER

Poza tymi cudami niedzielne wybory to jednak początek dalszej walki. I to nie tylko polsko-polskiej, nawet jeśli lider Koalicji Obywatelskiej obiecywał swoim wyborcom, że zakończy ją w dniu głosowania. Nasz kraj był do tej pory sceną konfliktu wewnętrznego, teraz natomiast stanie się areną zupełnie innej rozgrywki, mianowicie tej między kierunkiem populistyczno-autorytarnym a możliwością odbudowania liberalnej demokracji. 

Jako taki, przegląda się w najnowszej historii innych państw, w których w ostatnich latach demokraci wygrywali w wyborach z populistami, m.in. Stanów Zjednoczonych, Izraela czy Wenezueli. Wszędzie tam, na co warto zwrócić uwagę, bilans rozgrywki był co najmniej ambiwalentny: wszędzie, po krótszym lub dłuższym etapie rządów liberalnych demokratów, populizm wracał do władzy albo istnieje silne ryzyko, że tak się zdarzy.

Doświadczenia innych krajów mogą niepokoić, ale mogą też służyć za istotne punkty odniesienia i źróo doświadczeń. A jest z nimi związane pytanie o to, co dalej stanie się z PiS – szczególnie, jeśli straci władzę. Pierwsza możliwość jest taka, że ta partia ulegnie dezintegracji. Może się tak zdarzyć szczególnie, jeśli dojdzie do wycofania się Jarosława Kaczyńskiego z czynnej polityki. 

Druga możliwość to jej pozostanie jako trwałego elementu polskiego życia politycznego. Wbrew zasadzie ukutej niegdyś przez Karla Poppera, że w demokracji nie może być tolerancji dla wrogów demokracji, oznaczałoby to, że trwałą częścią polskiego życia politycznego stanie się ugrupowanie o skłonnościach populistycznych i autorytarnych.

Jak będzie to wyglądało? To pytanie otwarte. Nie ma jednak wątpliwości, że w Polsce pisany jest właśnie ważny rozdział historii populizmu i demokracji.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 43/2023