Ładowanie...
Państwo bez inteligencji

Nikt już nie pyta o inteligencję. Nie słychać nawet, żeby ktoś za nią tęsknił albo się z nią otwarcie identyfikował. Co się stało? Czy niepostrzeżenie zniknęła cała klasa ludzi? Jedno jest pewne: żyjemy już w innej, pointeligenckiej Polsce.
Nasze społeczeństwo ma słabe elity gospodarcze i administracyjne oraz słabe instytucje określające interes publiczny (w dodatku niezdolne do stania na jego straży). Sektor publiczny ulega degradacji, samorządy tracą finansowy grunt pod nogami. A agenda polityczna? Jest martwa, choć tak gorączkowo dyskutowana. Martwa – czyli bez znaczenia dla naszego życia.
Każdy element tego wyliczenia należał kiedyś do inteligenckich wyzwań, podejmowanych w imię postępu i nowoczesności. Trudno więc nie zapytać o to, kto dziś przejmuje rolę inteligencji.
Dwie energie
Inteligencja była w Polsce ważnym współtwórcą nowoczesności. Trochę...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]