Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jesień przyniosła dwa nowe, obiecujące specyfiki przeciw COVID-19. Firma Pfizer ogłosiła właśnie wyniki badań nad paxlovidem. Lek ten składa się z inhibitora proteazy, który hamuje działanie jednego z enzymów kluczowych dla namnażania się wirusa, oraz niewielkiego dodatku ritonaviru, który spowalnia metabolizm tej pierwszej substancji, by mogła ona działać dłużej. Producent deklaruje 89-proc. spadek liczby hospitalizacji.
Mniejszą skuteczność wykazuje molnupirawir, lek produkowany przez firmę Merck & Co., którego zasada działania polega na wywoływaniu błędów w kodzie genetycznym wirusa, co prowadzi do jego rozpadu. Lek nie powinien działać na ludzki genom, ale na tym etapie nie należy podawać go kobietom w ciąży. Wśród badanych liczba hospitalizacji spadła o połowę.
W obu badaniach leczenie rozpoczynano w bardzo wczesnej fazie infekcji. W przypadku paxlovidu lek podawany był do 3 dni od pierwszych objawów. Tymczasem wiele przypadków COVID-19 rozpoznaje się później, gdy objawy są dla pacjentów bardziej niepokojące. Nie ma pewności, czy skuteczność wtedy się utrzyma. Podobne czasowe ograniczenie występuje w przypadku oseltamiwiru – leku na grypę. Jego skuteczność jest bardzo wysoka do 48 godzin od pierwszych objawów, później jego stosowanie nie przynosi efektów. Niestety w praktyce trudno rozpoznać grypę tak szybko.
Nowe leki stosowane są doustnie w postaci tabletek. Są więc tańsze, wygodniejsze, a ich podanie nie wymaga hospitalizacji. Dotychczasowe preparaty o wysokiej skuteczności, takie jak przeciwciała monoklonalne, podawane są wyłącznie dożylnie. Choć planowane jest również opracowanie w postaci tabletki najskuteczniejszego wśród aktualnie dostępnych terapii remdesiwiru.
W przeciwieństwie do niektórych terapii przeciwciałami, nowe leki mają być efektywne wobec kolejnych wariantów wirusa, ponieważ działają na elementy, które nie podlegają tak szybkim zmianom jak białka powierzchniowe. Ze względu na nowe warianty wirusa niektóre terapie przeciwciałami, np. bamlanivimab, zostały wycofane w USA. Z kolei badania nad amantadyną, lekiem stosowanym przez niektórych polskich lekarzy bez wskazań, wciąż trwają, a pierwsze wyniki spodziewane są w drugim kwartale 2022 r. ©
Czytaj także: Mutacja Delta uderza w Europie Środkowej, choć nie wszędzie z równie fatalnymi skutkami. Po nowe narzędzie sięgnęła właśnie Austria: lockdown dla niezaszczepionych.