Królewski gambit
Pod koniec marca pandemia przerwała najważniejszy tegoroczny turniej szachowy. Zamknęła w domach amatorów i zawodowców. I wreszcie zrobiło się ciekawie.
Beth Harmon nauczyła się grać w szachy w piwnicy sierocińca dla dziewczynek w jednym z miasteczek Kentucky. Miała niespełna dziewięć lat, gdy trafiła w niej na woźnego, pana Shaibela, rozgrywającego kolejne partie przeciwko samemu sobie. Uzależniona od leków na uspokojenie rudowłosa dziewczynka, równie brzydko jak wszystkie koleżanki obcięta na pazia, nie mogła przestać o szachach myśleć. Od razu ujawniła wielki talent – jedną z niewielu rzeczy odziedziczonych po matce matematyczce, która osierociła Beth po tym, jak wjechała rozpędzonym samochodem w barierkę mostu.
Shaibel był dobrym, choć nieco szorstkim nauczycielem, ale przeciwnikiem szybko stał się niewystarczającym. Dzięki jego zaangażowaniu dziewczynka zaczęła grać z silniejszymi rywalami, jednak i oni nie sprawili jej większego kłopotu. Po adopcji i opuszczeniu sierocińca kariera Beth rozbłysła na dobre. Jako nastolatka...
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
No to zagrajmy..
I jeszcze słowo komentarza do frazy: