Boże Narodzenie ukazuje paradoks rzeczywistości

Przestańmy marzyć o jakimś rezerwacie, w którym Jezus trzymałby swoich przyjaciół pod strażą Michała Archanioła. Nie po to „Słowo stało się ciałem”.

20.12.2023

Czyta się kilka minut

O. Wacław Oszajca SJ // Fot. Grażyna Makara

W żłobie leży, któż pobieży kolędować Małemu? Ten Mały już dawno temu wydoroślał: „Znacie przecież łaskę naszego Pana Jezusa Chrystusa: On, będąc bogaty, dla was stał się ubogi, abyście wy wzbogacili się Jego ubóstwem”. Wzbogacać ubóstwem? Czemu nie, przecież cała rzeczywistość jest oksymoroniczna. Uroczystość Narodzenia Pańskiego jest na to dowodem. Rodzi się człowiek i jednocześnie Bóg. Bezsilny i zależny od otoczenia osesek sprawcą wszystkiego, a jego śmierć potężnym przejawem życia. To skomplikowanie rzeczywistości dobrze oddaje liturgia Bożego Narodzenia. Pierwszego dnia narodziny Jezusa, drugiego święto pierwszego męczennika Szczepana. Trzeciego dnia w kościołach częstują winem, jako że czcimy Jana Ewangelistę, jedynego apostoła, który zmarł tzw. śmiercią naturalną. Czwartego wspominamy mord na dzieciach betlejemskich. I kiedy tak życie przeplata się ze śmiercią, szczęście z nieszczęściem, my zasiadamy za stoły, ucztujemy i wygląda na to, że oto właśnie chodzi. Przecież Dziękczynienie, czyli Eucharystia, „źródło i szczyt” chrześcijańskiego życia, dzieje się przy stole, ale to życie w liturgii się nie wyczerpuje.

Franciszek, mówiąc o trudach tegoż życia, przestrzega, żeby nie uciekać od życia i nie szukać schronienia przed życiem „w strefach bezpieczeństwa, takich jak nawykowe, niekończące się powtarzanie słów i gestów, w kuszącym zatopieniu się w duchowych przeżycia wewnętrznych, czy też w źle rozumianym przekonaniu o centralnej roli liturgii. Są to pokusy, które przybierają postać wierności tradycji, ale często są nie tyle odpowiedzią na natchnienia Ducha, co reakcjami na osobisty brak satysfakcji”. Słowem papież przestrzega przed ucieczką z ziemi, z tej „łez doliny”, od realnego świata do wydumanej nadprzyrodzoności, od brzydkiego profanum do przepięknego sacrum. Przestańmy marzyć o jakimś rezerwacie, w którym Jezus trzymałby swoich przyjaciół pod strażą Michała Archanioła. Nie po to „Słowo stało się ciałem”, Bóg stał się człowiekiem i zamieszkał na zawsze w świecie takim, jaki był dawniej, i w takim, jaki jest dzisiaj. Szybując poza świat, do jakiegoś nieba, które miałoby istnieć gdzieś poza granicami ciała wszechświat, grozi nam, że zaczniemy żyć urojeniami.

Franciszek w przemówieniu do bractwa Fraternità di Romena powiedział: „Życie w rzeczywistości jest zbyt krótkie, aby być samolubnym. (…) Proszę was, abyście nadal praktykowali braterską gościnność, abyście oferowali miejsce, gdzie ludzie mogą odpocząć oraz gdzie każdy może poczuć się kochanym przez Boga i poczuć się częścią powszechnego braterstwa, tego, które Ojciec zainaugurował w Jezusie i o co prosi nas Jezus, byśmy je budowali razem z Nim i z Duchem Świętym”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, publicysta, poeta. Autor wielu książek i publikacji, wierszy oraz tłumaczeń. Wielokrotny laureat nagród dziennikarskich i literackich.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 52-53/2023

W druku ukazał się pod tytułem: W żłobie leży