Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Najnowszy raport NIK – „Jak powiaty wspierają potrzebujące schronienia matki z dziećmi i kobiety w ciąży” – niewiele mówi o samych kobietach, poza tym, że trzy czwarte z nich na pytanie o najważniejszą potrzebę odpowiadało: „schronienie, dach nad głową”, a co dziesiąta: „odizolowanie od sprawcy przemocy”.
Pomoc kobietom (także ojcom, opiekunom) z małoletnimi dziećmi, oraz tym w ciąży, jeśli znalazły się w kryzysowej sytuacji, doświadczyły przemocy, mają zapewnić powiaty.
„95 proc. kontrolowanych ośrodków i centrów pomocy nie wywiązało się prawidłowo z zadania, jakim jest prowadzenie specjalnych ośrodków wsparcia (...). Chodzi o DMD, czyli domy dla matek z dziećmi i dla kobiet w ciąży” – czytamy w raporcie.
Za wynikiem 95 proc. kryją się: brak miejsc w domach dla matek, wpisywanie kobiet, które potrzebują pomocy na listę oczekujących czy, wobec braku miejsca, kierowanie ich z dziećmi do schronisk dla bezdomnych, niezapewnianie im izolacji od sprawcy. W samych domach brakuje osobnych pomieszczeń do spania dla osób z dziećmi i łazienek (jedna na pięć osób), większość placówek nie jest przystosowana dla osób z niepełnosprawnością ruchową. Matki z małymi dziećmi i kobiety w ciąży – jak pokazuje kontrola NIK – nie były także wyodrębnione jako szczególna kategoria osób: ofiar wymagających pomocy.
Czytaj także: Polski system interwencyjnego wspierania dzieci krzywdzonych w rodzinach ma im do zaproponowania głównie jedno – kolejną porcję krzywdy.
