Psychiatria dziecięca pod ścianą

„Dzisiaj pan wychodzi”. „Wyzdrowiałem?”. „Nie, zamykamy”.

18.11.2019

Czyta się kilka minut

Ten kiepski dowcip dobrze streszcza problem zamykanych w całej Polsce szpitalnych oddziałów deficytowych bądź takich, w których dyrekcje nie są w stanie zapewnić obsady lekarskiej. W zeszłym tygodniu wypowiedzenia złożyli psychiatrzy dziecięcy z wojewódzkiego szpitalu w Gdańsku. 35-łóżkowy oddział od dawna musiał wielu potrzebujących odsyłać z kwitkiem – także tych w stanach zagrożenia życia. Ten eufemizm oznacza na ogół nastolatków po próbie samobójczej.

Samorząd województwa alarmował ministerstwo: uzyskał tylko zapewnienia, że trwają prace nad lepszą wyceną świadczeń. Jeśli oddział padnie, pozostanie jeździć do najbliższego o podobnej randze – do Warszawy (też zagrożonego, od kilku miesięcy nieprzyjmującego przypadków nagłych). Bo o miejscu w 16-osobowym oddziale w Starogardzie nie ma co marzyć. NFZ, szukając rozwiązań tymczasowych, zgodził się wiosną na umieszczanie młodych pacjentów psychiatrycznych na oddziałach dla dorosłych. Skutki były straszne: w czerwcu w gdańskim szpitalu 25-letni pacjent zgwałcił przywiezioną tam 15-latkę. Do prokuratury trafiły zgłoszenia jeszcze o dwóch podobnych zdarzeniach.

Rządzący dobrze wiedzą, że psychiatria dziecięca znalazła się pod ścianą. W styczniu konsultant krajowy prof. Barbara Remberk punktowała w Sejmie: „Brak miejsc w szpitalach, brak zaplecza ambulatoryjnego, kilka ośrodków zagrożonych zamknięciem. Mamy problem z kadrą, a warunki pracy są nie do zniesienia”. Niestety, problemy pacjentów psychiatrycznych nie trafiają w Polsce do wyobraźni posłów, także tych przywiązanych do haseł o obronie godności ludzkiego życia. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Należy do zespołu redaktorów prowadzących wydania drukowane „Tygodnika” i zespołu wydawców strony internetowej TygodnikPowszechny.pl. Z „Tygodnikiem” związany… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 47/2019