Ładowanie...
Listy Czytelników po tekstach o abp. Jędraszewskim
Listy Czytelników po tekstach o abp. Jędraszewskim
Zacznijmy działać
Poruszony artykułem „Kościół jest zamknięty”, chcę podziękować autorom i redakcji za wyczerpującą dawkę prawdy o tym, co dzieje się obecnie w archidiecezji krakowskiej pod rządami abp. Marka Jędraszewskiego. W końcu ktoś ma odwagę mówić otwarcie o sprawach od lat zamiatanych pod dywan.
Pracuję w diecezji bielsko-żywieckiej, od 18 lat jestem księdzem. Widzę, jak to wygląda na naszym podwórku. Wyniosłem z domu zasadę, że nie powinno się „kalać własnego gniazda”, jednak bezsilność, niezgoda na to, co się dzieje, także i mnie nie pozwala milczeć. Liczę, że państwa artykuł odbije się szerokim echem także w hermetycznym środowisku kapłańskim i zmusi do przemyślenia, refleksji i jakiegoś działania nas jako Kościoła. Wystarczyłoby tylko dogłębnie przyjrzeć się wnioskom posynodalnym – już one dają sporo do myślenia.
KS. MARCIN
Kto tu rządzi
Po przeczytaniu pierwszej części portretu abp. Marka Jędraszewskiego zrodziło się w mojej głowie kilka pytań. Kto zarekomendował go do objęcia archidiecezji krakowskiej? Czy był to nuncjusz apostolski? Jaką rolę odgrywają w tym wszystkim biskupi pomocniczy, skoro rządzą „szare eminencje”, a kuria przypomina twierdzę? Czytam mądre wypowiedzi biskupa Muskusa i jestem zdziwiony, że abp Jędraszewski mu na to pozwala...
Pracuję w domu pomocy społecznej i sprawa ks. Bochyńskiego jest dla mnie tak bulwersująca, że dziwię się, iż temat ten nie zainteresował małopolskiego urzędu wojewódzkiego, który kontroluje tego typu placówki.
WIESŁAW
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]